publicystyka: O ikonie Zwiastowania Bogurodzicy
kuchnia muzyka sklep ogłoszenia wydarzenia fotogalerie

O ikonie Zwiastowania Bogurodzicy

W. N. Łosski, L. A. Uspienski, tłum. M. Diemianiuk, 06 kwietnia 2025


Zwiastowanie, Rosja, druga połowa XVI wieku, Muzeum ikon w Recklinghausen, Niemcy.

Tak jak ewangeliczna opowieść (por. Łk 1, 28-38) i nabożeństwo święta, ikona Zwiastowania nasycona jest głęboką wewnętrzną radością. To radość wypełnienia starotestamentowej obietnicy poprzez wcielenie Odkupiciela świata. „Dzisiaj zbawienia naszego początek, i odwiecznej tajemnicy objawienie, Syn Boży staje się Synem Dziewicy i Gabriel łaskę zwiastuje, przeto i my wraz z nim Bogurodzicy zaśpiewajmy: Raduj się, Łaski Pełnia, Pan z Tobą!” Ta radość jest i w kolorach, i w świątecznych detalach, i w pozie archanioła. Na większości ikon on jest przedstawiony w silnym ruchu, dopiero co zstąpił z nieba i „widok jego jest widokiem gorliwego sługi, dążącego, aby wypełnić polecenie swojego Pana”. Nogi jego są szeroko rozstawione, on jakby biegnie. W lewej ręce trzyma laskę, symbol swojego posłannictwa, prawa jego ręka silnym ruchem skierowana jest ku Dziewicy Marii; on błogosławi – obwieszcza jej dobre słowo swojego Pana.

Matka Boża przedstawiona jest albo jako siedząca, aby podkreślić jej wyższość nad aniołem, albo stojąca prosto, „jakby wysłuchująca królewskiego nakazu”. W jej rękach jest zazwyczaj przędza, rzadziej zwój. Te detale są wzięte z tradycji, o której mówi między innymi apokryficzna ewangelia Jakuba. W przeciwwadze do zewnętrznej strony, uroczystej i jaskrawej, wewnętrzny sens zdarzenia – decydujący moment w historii świata, określający cały jego dalszy los – oddawany jest skrajnie zwięźle i skąpo, pozą i ledwo zauważalnymi gestami Matki Bożej. Ikona podkreśla zazwyczaj jeden z trzech momentów wydarzenia. 
 

Zwiastowanie, szkoła nowogrodzka, druga połowa XVII wieku, Palazzo Leoni Montanari, Vicenza, Włochy.

Pierwszy moment – pojawienie się archanioła, jego przywitanie, zakłopotanie i lęk Dziewicy Marii. W tym przypadku ona odwraca się i zaskoczona upuszcza purpurę, którą przędła.

Drugi moment – niezrozumienie i ostrożność Matki Bożej, które szczególnie podkreśla służba święta, zestawiając Zwiastowanie, początek naszego zbawienia, z początkiem upadku człowieka. Z powodu upadku pramatki Ewy Dziewica Maria jest ostrożna i nie od razu przyjmuje niezwykłą wieść z tamtego świata, powołując się na prawo natury: „Jak to się stanie, skoro nie znam męża?” (Łk 1, 34). Na ikonie to ukazuje się gestem jej ręki, którą ona trzyma przed piersią dłonią na przód – znak niezrozumienia, nieprzyjęcia.

Wreszcie, inne ikony ukazują końcowy moment wydarzenia – zgodę Matki Bożej. Tutaj ona, pochyliwszy głowę, przykłada prawą rękę dłonią ku piersi – gest przyjęcia, pokory, decydującej o losie świata: „Oto ja, służebnica Pańska, niech mi będzie według słowa twego” (Łk 1, 38). Metropolita Filaret Moskiewski o znaczeniu tych słów mówi: „W dniach tworzenia świata, kiedy Bóg wypowiadał Swoje żywe i potężne: niech się stanie, słowo Stwórcy powoływało na świat stworzenie, ale w ten niemający przykładu w historii świata dzień, kiedy Boża Maria wypowiedziała swoje łagodne i posłuszne „niech będzie” – ledwo ośmielam się powiedzieć, co wtedy się stało – słowo stworzenia sprowadza na świat Stwórcę”.
 

Dziewica Maria, detal ikony Zwiastowania, 1408 albo 1410 rok, Galeria Tretiakowska.

 
Ale podkreślanie jednego ze wskazanych momentów nie jest ogólną zasadą. I na wielu ikonach one jednoczą się: pokazuje się jakby synteza psychologicznego stanu Matki Bożej. Ona kieruje rękę w kierunku anioła, pyta o odpowiedź na pojawiające się w niej wątpliwości i jednocześnie pochyleniem głowy ukazuje swoją pokorę.

Na naszej ikonie spojrzenia Matki Bożej i archanioła skierowane są nie na siebie nawzajem, a ku górze, gdzie widzimy tradycyjną część sfery – symbol najwyższego nieba i wychodzące z niej promienie – działanie Świętego Ducha. Spojrzenia Matki Bożej i archanioła skierowane są na te wychodzące promienie. W tym detalu jest najgłębiej przeczuty i ukazany zasadniczy sens wydarzenia, a konkretnie – jedność woli i działania Boga i stworzenia, o którym mówi nabożeństwo święta: „Anioł posługuje cudowi, łono dziewicze przyjmuje Syna, Duch Święty zostaje zesłany, Ojciec z wysokości błogosławi to święte zjednoczenie”, czyli zjednoczenie Boga i stworzenia. Bowiem Wcielenie jest nie tylko dziełem woli Bożej, ale i wolnej woli i wiary Dziewicy Marii – mówi święty Mikołaj Kabasilas w słowie na Zwiastowanie. Skłon głowy anioła wskazuje na to, że on mówi nie od siebie; rozmawiając z Matką Bożą, objawia jej tajemnicę Bożej Opatrzności, spojrzeniem podkreśla swoją zależność od Tego, Który go posłał – stoi przed obliczem Boga. Dla Matki Bożej to jest moment uświęcenia, początek jej Bogomacierzyństwa: „Duch Święty zstąpi na ciebie, i moc Najwyższego okryje ciebie” (Łk 1, 35). Przyjmując nowinę archanioła, ona swoim gestem odpowiada nie posłańcowi, a Posyłającemu. Anioł chociaż patrzy w górę, to cały jego ruch skierowany jest ku Matce Bożej, z kolei jej ruch i ona cała skierowana jest ku górze. Tym ruchem jakby podkreśla się, że zgoda Matki Bożej nie jest pasywnym przyjęciem Zwiastowania, a aktywnym oddaniem siebie woli Bożej, dobrowolnym i samodzielnym udziałem Dziewicy, a w jej osobie – całego stworzenia w dziele zbawienia.

Ikonografia Zwiastowania – jedna z najdawniejszych znanych ikon świąt. Przedstawienie Zwiastowania znajduje się już w rzymskiej katakumbie Pryscylli; datowanej przez archeologów na II wiek. Jego ikonografia w zasadzie pozostała niezmienna. Różnica jest tylko w detalach. Tak więc, z powodu przyjętego wtedy zwyczaju, anioł przedstawiony jest tam bez skrzydeł.

Nasza ikona, chociaż nie posiada dźwięczności i czystości kolorów, właściwych ikonom XV wieku, mimo wszystko ma cechy najlepszej tradycji i jawi się wzorcem głębokiej teologicznej głębi i dogmatycznej podstawy przedstawienia, tak charakterystycznej dla rosyjskiej ikonografii.


autorzy: W. N. Łosski, L. A. Uspienski, "Смысл икон"
tłumaczenie: Michał Diemianiuk
za: azbyka.ru