publicystyka: 2 minuty z Ojcami: ciągłe nawrócenie
kuchnia muzyka sklep ogłoszenia wydarzenia fotogalerie

2 minuty z Ojcami: ciągłe nawrócenie

18 marca 2025

Św. Jan Chryzostom pisał:

Wiedząc zatem, że – po łasce Bożej – wszystko zależy od nas i od naszej gorliwości, bądźmy wdzięczni za już otrzymane dary, abyśmy się stali godni jeszcze większych dobrodziejstw. Dlatego was wzywam, was świeżo zaszczyconych darem Bożym – strzeżcie pilnie i zachowujcie w czystości daną wam duchową szatę; a i my, którzy dawno otrzymaliśmy dar, zmieńmy całkiem swe życie. Bo jest jeszcze powrót. Jeśli zechcemy, możemy odzyskać pierwotne piękno, gdy tylko dołożymy starań.

Co do fizycznego piękna, to gdy ciało raz zbrzydło i wskutek starości lub choroby straciło swe piękno, nie odzyska już pierwotnego blasku. Taki jest porządek natury, że nie można już wrócić do pierwotnego blasku piękności. Inaczej jest z duszą; tu – dzięki niewypowiedzianej dobroci Bożej – jest to możliwe, jeśli tylko zechcemy. Zbrukana i licznymi grzechami zhańbiona dusza może odzyskać dawną piękność, jeżeli się tylko szczerze nawrócimy.

Mówię tu do siebie i do dawno ochrzczonych. Wy zaś, mówię, żołnierze Chrystusa, ufajcie mi i starajcie się za wszelką cenę ustrzec czystą szatę! O wiele łatwiej jest teraz pracować nad zachowaniem jej blasku i czystości, niż – zaniedbawszy ją – potem płakać i bić się w piersi, aby zmyć z niej brudy. Proszę was, aby nie stało się z wami, co się stało z nami. Niedbalstwo przodków niech będzie dla was zachętą do wytrwałości.

Jako duchowi żołnierze, szlachetni i czujni, każdego dnia czyśćcie swą broń duchową, aby nieprzyjaciel na widok blasku waszej zbroi daleko pierzchnął i nie wiedział, iż jesteście blisko. Widząc nie tylko blask waszej broni, ale i was ze wszystkich stron zabezpieczonych oraz skarb waszych myśli jak dom jaki pilnie strzeżony, ukryje się, zdając sobie sprawę, iż nic nie zyska, choćby tysiąckroć ponowił swe wysiłki. Bo choć jest bezczelny i okrutniejszy od zwierząt, to jednak za przyczyną duchowej zbroi danej wam przez Ducha Świętego, w poczuciu swej słabości ze wstydem się wycofa, zda sobie sprawę, że jego wysiłki są daremne.

Bądźmy więc wszyscy trzeźwi; i my, dawno tym darem zaszczyceni, mogący wrócić do pierwotnej doskonałości i oczyścić się z brudów, i wy, co świeżo zakosztowaliście królewskiej hojności. Okażcie wielką czujność i stałość, zachowując zawsze czystość, nie dopuszczając plamy i brudu od zasadzek szatana. Okryjmy się pancerzem, jakby on był blisko i wypuszczał strzały, opierajmy się mu pilnie w trosce o swe zbawienie. Tak uniknąwszy jego sideł, zyskamy pomoc z wysoka. Za łaską i miłosierdziem Pana naszego Jezusa Chrystusa, któremu z Ojcem i Duchem Świętym niech będzie chwała i cześć teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

Fragment pochodzi z książki: Św. Jan Chryzostom, Katechezy chrzcielne, przekład ks. Wojciech Kania, Wydawnictwo "M", Kraków 2021, s. 154-156.
Wybór tekstu: Jakub Oniszczuk