Zostań przyjacielem cerkiew.pl
2 minuty z Ojcami: patrzeć oczyma wiary
26 listopada 2024
Św. Jan Chryzostom pisał:
Fragment pochodzi z książki: Św. Jan Chryzostom, Katechezy chrzcielne, przekład ks. Wojciech Kania, Wydawnictwo "M", Kraków 2021, s. 126-127.
Wybór tekstu: Jakub Oniszczuk
Wszyscy, którzy dostąpiliście wpisania was do niebieskiej księgi, wznieście wielką wiarę i mocne postanowienie. Wiary bowiem potrzeba w rzeczach, które się tu dzieją, i oczu duszy, by nie tylko o tym myśleć, co się widzi, ale by i to sobie uprzytomnić, czego się nie widzi. A tę właściwość mają oczy duszy: jak oczy ciała widza to, co podpada pod zmysły, to te nie widzą rzeczy widzialnych, lecz niewidzialne, jak gdyby one leżały przed nami! Na tym bowiem polega wiara, iż choć czegoś nie widzimy, jednak to uznajemy, jakbyśmy je widzieli. Wiara – mówi Pismo Święte – jest podstawą tego, czego oczekujemy, jest dowodem na to, czego nie widzimy.
Co znaczą te słowa i czemu odwracam waszą uwagę od rzeczy widzialnych, a zwracam ją na rzeczy duchowe? Abyś, gdy zobaczysz wodę i wyciągniętą nad twą głową rękę kapłana, nie uważał jej za zwykłą wodę i że tylko ręka biskupa dotyka twej głowy. Bo nie człowiek tego dokonuje, co się tu dzieje, ale łaska Ducha. On uświęca naturę wody, ona wraz z ręką kapłana dotyka twej głowy. Czyż więc niesłusznie powiedziałem, iż potrzeba nam oczu wiary, aby wierzyć w rzeczy niewidzialne, by nie szukać tego tylko, co widzialne?
Chrzest jest pogrzebem i zmartwychwstaniem. Stary człowiek pogrzebany jest z grzechem i nowy człowiek wstaje, odnowiony na obraz Tego, który go stworzył. Zdejmujemy i wdziewamy; zdejmujemy stare szaty zbrudzone grzechami i wdziewamy nowe, oczyszczone z wszelkiej skazy. Co mówię? – Chrystusa samego przywdziewamy! Wszyscy, którzy przyjęliście chrzest w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa.
Co znaczą te słowa i czemu odwracam waszą uwagę od rzeczy widzialnych, a zwracam ją na rzeczy duchowe? Abyś, gdy zobaczysz wodę i wyciągniętą nad twą głową rękę kapłana, nie uważał jej za zwykłą wodę i że tylko ręka biskupa dotyka twej głowy. Bo nie człowiek tego dokonuje, co się tu dzieje, ale łaska Ducha. On uświęca naturę wody, ona wraz z ręką kapłana dotyka twej głowy. Czyż więc niesłusznie powiedziałem, iż potrzeba nam oczu wiary, aby wierzyć w rzeczy niewidzialne, by nie szukać tego tylko, co widzialne?
Chrzest jest pogrzebem i zmartwychwstaniem. Stary człowiek pogrzebany jest z grzechem i nowy człowiek wstaje, odnowiony na obraz Tego, który go stworzył. Zdejmujemy i wdziewamy; zdejmujemy stare szaty zbrudzone grzechami i wdziewamy nowe, oczyszczone z wszelkiej skazy. Co mówię? – Chrystusa samego przywdziewamy! Wszyscy, którzy przyjęliście chrzest w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa.
Fragment pochodzi z książki: Św. Jan Chryzostom, Katechezy chrzcielne, przekład ks. Wojciech Kania, Wydawnictwo "M", Kraków 2021, s. 126-127.
Wybór tekstu: Jakub Oniszczuk