świat: Pierwsze święto parafialne w Darajja (Syria) po wyzwoleniu z rąk rebeliantów

Pierwsze święto parafialne w Darajja (Syria) po wyzwoleniu z rąk rebeliantów

Dominika Kovačević , 25 września 2016

Darajja, liczące około 78 tysięcy mieszkańców miasto w pobliżu Damaszku, od początku syryjskiej wojny domowej było silnym ośrodkiem opozycji wobec prezydenta państwa, Baszara Al-Asada. W związku z tym walki były tu szczególnie krwawe, a zniszczenia duże. Dotknęło to również dwóch cerkwi w mieście: prawosławnej św. Tekli i greckokatolickiej świętych apostołów Piotra i Pawła.

W sierpniu br. na mocy specjalnych porozumień rebelianci opuścili miasto. W związku z tym po raz pierwszy od kilku lat były możliwe obchody święta parafialnego lokalnej prawosławnej wspólnoty, tj. św. Tekli, którą Cerkiew wspomina 24 września. Uroczystościom w zdewastowanej cerkwi przewodniczyli biskupi Mojżesz Khouri i Łukasz Khouri w asyście lokalnego kleru. Świętowali też ci świeccy wierni, co wrócili na zgliszcza: własnych domów, szkół, miejsc pracy, i wreszcie swojej świątyni…

Hierarchowie w swoich wystąpieniach nawiązali do znaczenia Krzyża i jego teologii. Uczynili tak dlatego, iż święto Podwyższenia niedawno obchodziliśmy (wg nowego stylu, jaki obowiązuje w Cerkwi antiocheńskiej), a jego przesłanie wypełniała św. Tekla, i pamięć o tej nauce jest teraz bardzo potrzebna narodowi syryjskiemu. A Krzyż to teologia paradoksu, co zaznaczono w kazaniu (oryginał arabski jest poetycki, z grą słów, po polsku brzmiącą nieco dziwnie): Krzyż jest najmocniejszym wydarzeniem życia naszego Pana Chrystusa, Jego chwałą, mimo że było to doświadczenie najsłabszego z możliwych położeń tu, na ziemi. Dlatego też, kiedy patrzymy dzisiaj na krzyż niesiony w procesji, to jest on niesiony z położenia mocy, a nie słabości; bowiem Krzyż w rzeczywistości jest mocą, która zmieniła przekleństwo w błogosławieństwo, a śmierć w życie.

Władyka Łukasz w wystąpieniu na koniec Liturgii podkreślił, iż Syryjczycy sami muszą rozwiązać ten konflikt, bez „opieki” USA czy Zachodu ogółem, a także za patriarchą antiocheńskim Janem powtórzył, że rolą syryjskich chrześcijan jest pozostać w swej ojczyźnie.

Po nabożeństwie prawosławni biskupi i duchowni udali się z wizytą do greckokatolickiej parafii. To ważne wydarzenie, bowiem chrześcijańska wspólnota w Darajja ma trudną historię pod tym względem: na początku XX wieku z prawosławnej wspólnoty, obecnej tu od czasów apostoła Pawła – bo uznaje się, że to właśnie w tym miejscu święty na swej drodze do Damaszku spotkał Chrystusa – wyłoniła się unicka, która w 1937 wybudowała własną cerkiew. Teraz jednak tragedia dotknęła obydwu parafii, co pozwoliło na taką wizytę.

Reportaż telewizji NBN
Reportaż telewizji El-Nashra

Na podstawie: antiochpatriarchate.org