publicystyka: Czy chcesz być zdrowy?

Czy chcesz być zdrowy?

metropolita Włodzimierz (Sabodan) [tłum. Stefan Dmitruk], 07 maja 2023

Chrystus Zmartwychwstał!
 
IV Niedziela po Wielkanocy to Niedziela o paralityku. Cerkiew przedstawia nam ewangeliczną historię o wyleczeniu sparaliżowanego człowieka.

Według św. ewangelisty Jana Teologa w Jerozolimie obok Bramy Owczej była sadzawka. Miała pięć krużganków. Leżało tam wielu chorych. Czasami do sadzawki zstępował Anioł Boży, który poruszał wodę. Kto pierwszy wchodził do wody, ten zdrowiał (J 5, 2 – 4).

Chrystus wędrował przez miasta i wsie, wyjaśniając tajemnice Królestwa Bożego. Pewnego razu przyszedł do Owczej Sadzawki. Zobaczył przy niej chorych czekających na poruszenie wody, by wyzdrowieć. Wśród nich był człowiek, który chorował 38 lat. Chrystus podszedł do niego i zapytał: „Czy chcesz być zdrowy?” (J 5, 6). Chory odpowiedział: „Panie, nie mam człowieka, który by mnie wrzucił do sadzawki, gdy woda się poruszy; zanim sam dojdę, inny wchodzi przede mną. Mówi mu Jezus: Wstań, weź łoże swoje i chodź. I zaraz ten człowiek odzyskał zdrowie, wziął łoże swoje i chodził” (5, 7 - 9). Później spotkał go Jezus Chrystus w świątyni i powiedział do niego: „Oto wyzdrowiałeś: już nigdy nie grzesz, aby ci się coś gorszego nie stało” (J 5, 14).

Ból fizyczny jest straszny, ale gorsza jest choroba duszy. Istnieje związek między chorobą duszy i ciała, ponieważ ciało to świątynia duszy. Zgodnie ze słowami apostoła Pawła dbamy o zbawienie duszy i nie zapominamy o ciele. „Każdy człowiek żywi i pielęgnuje własne ciało” (Ef 5, 29) – stwierdza św. apostoł Paweł. Według nauki chrześcijańskiej ciało jest świątynią mieszkającego w nim Świętego Ducha.

Troszcząc się o ciało, nie należy zapominać o duszy – o jej stanie i duchowych potrzebach. Każda choroba dotykająca człowieka nie wynika sama z siebie i nie pojawia się bez przyczyny. Powodów tego może być wiele. Główny powód tkwi w nas. Nasz stan zależy od tego, jak żyjemy, jak przestrzegamy przykazań ewangelicznych i norm ogólnoludzkich. Jeżeli zaniedbujemy przykazania Chrystusa dotyczące czystości moralnej, doskonałości duchowej, to na pewno będziemy mieć chorobę duszy. Chorobę ciała wywołuje choroba duszy. Główny powód, czyli grzech, osłabia i poraża naszą duszę oraz ciało. Grzech to naruszenie istniejących norm i Bożych przykazań. Wszelki grzech sprawia, że jesteśmy sparaliżowani i podobni do człowieka, którego zbawił Chrystus w Jerozolimie przy Sadzawce Owczej.

Grzech wywołuje zgubne skutki dla zdrowia. „Oto wyzdrowiałeś: już nigdy nie grzesz, aby ci się coś gorszego nie stało” (J 5, 14). Pamiętajmy: w jakim stanie byśmy się nie znaleźli, to mamy Lekarza Niebiańskiego, który swoją krwią obmył nas z grzechu i daje nam wszelkie uleczenie.

Bracia i siostry! Dzięki Świętej Ewangelii Cerkiew uczy nas, byśmy mieli zdrową duszę i ciało. Pierwsze oraz drugie podarował nam Bóg. Pan wziął na siebie naszą niemoc, przyszedł na Ziemię, aby wyleczyć nas z grzechów. Przyjął odnowione i adorowane ludzkie ciało i wzniósł się na Niebo. To było potrzebne ludziom, a nie Bogu. Chrystus był podobny do nas, z wyjątkiem grzechu. Jezus dał nam przykład swoim życiem, nauką i cierpieniem na Krzyżu.

Zmartwychwstanie Pańskie to zwycięstwo nad grzechem, chorobą oraz nad największym złem - śmiercią. Zmartwychwstał Chrystus i nie ma więcej grzechu, który może pokonać człowieka. Zmartwychwstał Chrystus i otrzymaliśmy pełnię błogosławionej Siły, która nas leczy oraz zbawia. Amiń.

Kazanie wygłoszone przez śp. metropolitę kijowskiego i całej Ukrainy Włodzimierza (Sabodana; 1935 – 2014) w 2005 roku w IV Niedzielę po Wielkanocy.

Źródło: Митрополит київський і всієї України Володимир, В імя Отця і Сина і Святого Духа. Послання, проповіді, промови, інтервю, Київ 2005, с. 284 – 286.

z języka ukraińskiego tłumaczył: Stefan Dmitruk