publicystyka: 2 minuty z Ojcami: Mimo upadków nie ustawać w walce

2 minuty z Ojcami: Mimo upadków nie ustawać w walce

04 maja 2023

Upadki w życiu duchowym zdarzają się nam częściej, niż byśmy tego chcieli. Gdy przychodzi ten moment, poddanie się jest jednak najgorszym wyjściem z sytuacji. Tak św. Jan Chryzostom pociesza i motywuje młodego mnicha w chwili zwątpienia:

Zwyczajnego bowiem człowieka nikt nie oskarży za porzucenie służby, ale kto raz został żołnierzem, ten na dezercji przyłapany poniesie wielką odpowiedzialność.

Niestraszne jest, drogi Teodorze, upaść w walce, lecz pozostać w upadku – nie jest groźne otrzymać ranę w walce, lecz załamać się i ranę zaniedbać. Żaden kupiec po rozbiciu okrętu i stracie towaru nie przestaje podróżować morzem, lecz na nowo przemierza fale i szerokie tonie, aby powetować stracony majątek.

Widzimy też, iż atleci otrzymują wieniec po wielu upadkach, również żołnierz po ucieczce staje się dzielnym wojownikiem i bije wrogów. Wielu jest też takich, co wskutek katuszy upadli i zaparli się Chrystusa, lecz podjęli na nowo walkę i zyskali wieniec męczeństwa. Gdy któryś z nich wskutek pierwszego upadku popadł w zwątpienie, nigdy by nie zebrał owocu dóbr następnych.

Przeto i ty, miły Teodorze, choć cię nieprzyjaciel usunął z placówki, nie załamuj się, lecz powstań dzielnie i wróć na miejsce, z którego wyszedłeś, nie uważaj za haniebny po takim ciosie powrót. Bo nie ganisz żołnierza, gdy wraca z walki zraniony – hańbą dla niego byłoby rzucenie broni i ucieczka daleko od nieprzyjaciół. Jak długo kto pozostaje w walce, choćby odniósł ranę i nieco się cofnął, nie spotka się z zarzutem – chyba tylko u ciemnych i ze sztuką wojenną nieobeznanych. Ci bowiem, co nie walczą, nie odnoszą ran, a ci, co dzielnie się biją z wrogami, czasem otrzymują rany i upadają, jak się to teraz tobie zdarzyło, bo kiedy usiłowałeś zabić węża, zranił cię swoim ukąszeniem. Lecz bądź dobrej myśli i trzeźwy, a z rany nawet ślad nie pozostanie, co więcej, za łaską Bożą zetrzesz głowę złego ducha.

Fragment pochodzi z książki: Św. Jan Chryzostom, O małżeństwie, wychowaniu dzieci i ascezie [św. Jan Chryzostom, Do Teodora po jego upadku, tłum. Wojciech Kania], red. ks. Józef Naumowicz, Wydawnictwo "M", Kraków 2000, s. 125-126.
Wstęp i wybór tekstu: Jakub Oniszczuk