publicystyka: Wołanie Krzyża Chrystusowego

Wołanie Krzyża Chrystusowego

ks. prot. Adam Sawicki, 02 kwietnia 2023

kazanie ks. prot. Adama Sawickiego (wikariusza parafii św. Mikołaja Cudotwórcy w Białymstoku) z ubiegłorocznego nabożeństwa pasyjnego z czytaniem z Ewangelii wg św. Jana


W Imię Ojca i Syna, i Świętego Ducha.

Celebrujemy dziś, bracia i siostry, ostatnie w tym roku nabożeństwo pasyjne. Ewangelia według św. Jana kieruje pod naszym adresem ostrzeżenie, przestrogę. Nienawiść i chęć zemsty doprowadziła żydowskich arcykapłanów do tego, że jednego ze swoich oddali w ręce okupanta, na śmierć. Obojętność i pasywność Piłata skazała zaś Jezusa, rzekomego króla z Nazaretu, na ukrzyżowanie, na hańbę i tortury.

Zanim Syn Boży doświadczył poniżenia z rąk ludzi, przez trzy lata głosił tymże ludziom dobrą nowinę, kierował ich na drogę ku zbawieniu. Jego słowa cudami goiły rany grzechu... Kiedy jednak Pomazaniec Mesjasz staje przed swymi oprawcami, żydowskim Sanhedrynem i rzymskim namiestnikiem, Jego usta milczą. Ten, który wcześniej tak gorliwie nauczał wiary opartej na miłości do Boga i bliźniego, nie odzywa się słowem w obliczu tych, którzy chcą Go sądzić. Dlaczego? Cóż. Wszystko już bowiem zostało powiedziane, …dokonało się…

To milczenie, którym woła Krzyż Chrystusa, jest bardziej donośne niż krzyk. Drzewo Męki Pańskiej stawia nam zarzut małej wiary. I zgodnie z prawdą przyznać należy: oskarżenie w pełni zasadne. Golgota wzywa do opamiętania… by syn marnotrawny wrócił wreszcie do ojca, byśmy nie gubili sumienia obciążając je kolejnym złem. Zbawiciel cierpi z winy naszych grzechów. Bez słowa skargi niesie brzemię naszej niegodziwości. Więcej. On jeszcze się za nas modli: Ojcze przebacz im, gdyż nie wiedzą, co czynią. Do ostatniej kropli krwi Nauczyciel wciąż o nas pamięta, wciąż się o nas martwi.

Bracia i siostry!

Krzyż Zbawiciela połączył nas dzisiaj na wspólnej modlitwie. Wysłuchaliśmy słów pasyjnej Ewangelii, przed nami Życiodajne Drzewo Męki Pańskiej, oglądamy rany Ukrzyżowanego… i stoimy w tej świątyni tacy jacyś oziębli, z rezerwą, otępiali, by nie powiedzieć: biernie obojętni wobec cierpienia Syna Człowieczego. Stan naszej świadomości świetnie oddają słowa jednego z łotrów: Czy nie Ty jesteś Mesjaszem? Wybaw Siebie i nas.

Dystans i powątpiewanie. Dlaczego brakuje nam pokory, zrozumienia własnej grzeszności. To wyłącznie my (!) winni jesteśmy naszych błędów. Pozwoliliśmy, by zło rządziło naszym życiem.

Opłakujmy naszą niegodziwość. Podejdźmy do Krzyża Chrystusowego z modlitwą dobrego łotra: Wspomnij mnie Jezu, gdy przyjdziesz do królestwa swego. Prośmy Boga o przebaczenie.

Duszo moja, czemu śpisz… powstań, koniec się przybliża, przebudź się, aby oszczędził cię, Chrystus Bóg.
Душе моя, душе моя, востани, что спиши…

Amen.

ks. prot. Adam Sawicki
wikariusz parafii św. Mikołaja Cudotwórcy w Białymstoku

fotografia: levangabechava /orthphoto.net/