świat: Zmarł metropolita Kallistos

Zmarł metropolita Kallistos

opr. o. Włodzimierz Misijuk , 24 sierpnia 2022

Rankiem 24 sierpnia zmarł metropolita Dioklei, Kallistos Ware. Poniżej kilka refleksji o jego życiu i twórczości.

Abba tradycji prawosławia na Zachodzie

Metropolita Kallistos to jeden z najbardziej znanych współczesnych prawosławnych teologów. Bardzo wielu ludziom na całym świecie, prawosławnym i nieprawosławnym, to przede wszystkim on kojarzy się z chrześcijańskim Wschodem, prawosławiem i prawosławną teologią, która przejawia się w bogactwie tradycji życia duchowego. Dlaczego tak się dzieje? Czym wyróżnia się spośród kilkuset prawosławnych biskupów? Co spowodowało, że zajął tak poczesne miejsce pośród wielu współczesnych prawosławnych teologów?

W poszukiwaniu odpowiedzi na te pytania nie wystarczy sięgnąć do zwięzłej notki biograficznej, z której dowiadujemy się, że metropolita Kallistos (Timothy) Ware urodził się 11 września 1934 r. w Bath, w Anglii. Filologię klasyczną, filozofię i teologię studiował w Westminster School w Londynie oraz w Magdalen College w Oksfordzie. W 1958 r. przeszedł z anglikanizmu na prawosławie, w 1966 r. przyjął święcenia kapłańskie, a w greckim monasterze św. Jana Teologa na wyspie Patmos został prawosławnym mnichem i to wówczas otrzymał imię Kallistos, co oznacza „najlepszy” lub „najpiękniejszy”. W 1982 r. został biskupem pomocniczym Prawosławnej Greckiej Archidiecezji Thyateira, obejmującej swym zasięgiem całą Wielką Brytanię. 30 marca 2007 Święty Synod Patriarchatu Ekumenicznego podniósł go do rangi metropolity Dioklei.

Pomocne mogą okazać się informacje, że w latach 1966-2001 był wykładowcą Fundacji Spaldinga i kierował programem studiów teologii prawosławnej na Uniwersytecie w Oksfordzie, a od 1970 r. był również członkiem Rady i tutorem teologii tamtejszego Pembroke College. Ponadto do niedawna przewodniczył kolegium Instytutu Prawosławnych Studiów Chrześcijańskich w Cambridge. W tych uczelniach kierował naukowo-badawczą pracą wielu studentów, w tym znacznej grupy prawosławnych. Pewne wyobrażenie o znaczeniu tej odpowiedzialnej pracy dla współczesnego prawosławia daje stwierdzenie, że pośród prowadzonych i promowanych przez niego doktorantów jest kilku biskupów, wielu archimandrytów, mnichów, mniszek, profesorów, nauczycieli i teologów (nie tylko prawosławnych). Niektórzy z najbardziej znanych to m.in. metropolita Hilarion (Ałfiejew) – były Przewodniczący Departamentu Kontaktów Zewnętrznych Patriarchatu Moskiewskiego, o. proch John Behr – wybitny patrolog, były rektor Seminarium św. Włodzimierza w Nowym Jorku, prof. Peter Bouteneff – wykładowca tej uczelni, o. John Chryssavgis – wykładowca greckiej Szkoły Teologicznej Świętego Krzyża w Bostonie, współzałożyciel prawosławnego Kolegium Teologicznego św. Andrzeja w Sydney, w Australii, autor wielu wybitnych dzieł o prawosławnym życiu duchowym.

Metropolita Kallistos powszechnie znany jest ze swych książek. Ale, co bardzo ważne i znamienne, nie zdecydowała o tym ich liczba – „zaledwie” trzy pozycje – a ich szczególna jakość. Najlepszy przykład to najbardziej znane, wielokrotnie wznawiane i (prze)tłumaczone na wiele języków dzieło pt. The Orthodox Church (Kościół prawosławny; Białystok 2002, 2011). Pierwsze jego wydanie pojawiło się w 1963 r. w wydawnictwie Pelican, a od 1991 r. powiela je Penguin. Ta zadziwiająca książka, niezwykła ze względu na zawarty w niej niebywale starannie dobrany materiał naukowy oraz zrównoważoną obiektywność, została napisana przez młodego, niespełna trzydziestoletniego konwertytę z niespełna pięcioletnim doświadczeniem podążania prawosławną drogą życia. Prawie sześćdziesiąt lat później ta książka ciągle pozostaje zdecydowanie najlepszym wprowadzeniem do historii i nauczania Cerkwi. Choć w tytule mowa o Kościele prawosławnym, wielu ludzi na całym świecie (niektórych znam osobiście) z tej właśnie książki dowiedziało się, czym tak naprawdę jest chrześcijaństwo. Co równie znamienne, jej pierwsze wydanie pojawiło się w specjalnej serii wydawniczej wraz z książkami o rzymskim katolicyzmie, anglikanizmie, metodyzmie, mistycyzmie i buddyzmie. Spośród tych, które mówiły o chrześcijaństwie, książka Timothy Ware’a jest jedyną, która wytrzymała próbę czasu i, jak zauważył Andrew Louth, jedyną, która nie przedstawia swego tematu jako jakiś „-izm” albo „-two”.

Pozostałe książki metr. Kallistosa to: Eustratios Argenti: A study of the Greek Church under Turkish Rule, Clarendon Press, Oxford 1964 oraz The Orthodox Way, Mowbrays, Oxford 1979 (Prawosławna droga, Białystok 1999). Pierwsza z nich to równie naukowe i obiektywne dogłębne studium okresu historii Cerkwi w Grecji, o którym bardzo mało było wiadomo w czasach, kiedy jego opracowania na prośbę rodziny Argenti podjął się młody Timothy Ware. Druga z nich, również ciesząca się wielkim uznaniem i wznawiana kilkakrotnie przez wydawnictwo Seminarium św. Włodzimierza w Nowym Jorku (SVS Press), to swego rodzaju dopełnienie Kościoła prawosławnego, które można określić jako „medytację na dogmatyczne tematy prawosławia”.

Dorobek naukowy metr. Kallistosa nie ogranicza się jednak do tych trzech pozycji książkowych. Bibliografia jego dzieł tworzy listę około 250 publikacji, a wiele (drugie tyle?) wykładów i artykułów nie zostało dotychczas opublikowanych. Przykładem może być zbiór sześciu wykładów wygłoszonych w kwietniu 1999 r. w Vezeley, we Francji na spotkaniu Orthodox Peace Fellowship - Prawosławnego Bractwa Pokoju. Te wykłady ukazały się co prawda w tłumaczeniu na język polski w książce pt. Misteria uzdrowienia (Lublin 2004), ale ciągle nie zostały jeszcze opublikowane w angielskim oryginale. W 2002 roku wydawnictwo (SVS Press) rozpoczęło publikację wszystkich dzieł metropolity – pierwszy z serii planowanych ośmiu tomów „dzieł zebranych” nosi tytuł The Inner Kingdom (Królestwo wnętrza, Lublin 2003). Ta dysproporcja pomiędzy liczbą książek a opublikowanych i niepublikowanych wykładów jest wielce znamienna. Dodatkowo podkreśla ją ponad dwadzieścia lat oczekiwania na kolejny tom(y) dzieł zebranych. Metr. Kallistos nie zamykał się w swym gabinecie na dłuższe okresy, aby tworzyć dzieła, które miałyby zapewnić mu naukowe uznanie, ale ciągle hojnie oddawał się do dyspozycji wszystkim, którzy pragną dowiedzieć się więcej o prawosławiu. Nie oznacza to, że nie był obecny w kręgach naukowej społeczności – dobitnie świadczą o tym specjalistyczne artykuły, które ukazały się w poważnych publikacjach naukowych jak np. Theologische Realenzyklopaedie czy też Dictionnaire de Spiritualite. Niemniej jednak dużo więcej uwagi poświęcał innemu audytorium - często spotykał się nawet z bardzo małymi grupami zainteresowanych prawosławiem. Jego kalendarz był zapełniony wpisami o spotkaniach, wkładach, seminariach, konferencjach z dwu-, a nawet trzyletnim wyprzedzeniem. To dlatego z niedowierzaniem przyjęliśmy wiadomość, że metr. Kallistos znalazł czas na przyjazd do Polski na ceremonię wręczenia mu nagrody Księcia Konstantego Ostrogskiego.

Metropolita Kallistos w anglojęzycznym świecie znany jest również z tłumaczeń najważniejszych prawosławnych ksiąg liturgicznych: The Festal Menaion (Minieja świąteczna) (1969) i The Lenten Triodion (Triodion postny) (1978). Dokonał ich we współpracy z matką Marią z monasteru Opieki Bogarodzicy w Bussy-en-Othe we Francji. Współpracując z G. E. H. Palmerem i P. Sherrardem udostępnił angielską edycję Filokalii – wielkiej antologii tekstów ascetycznych (cztery tomy: 1979, 1981, 1984, 1995, piąty ciągle jeszcze się nie ukazał). Ponadto, wspomniane księgi liturgiczne i dokonywane przez innych tłumaczy przekłady ważnych tekstów patrystycznych metr. Kallistos opatrzył niezwykle wartościowymi, bardzo wiele wyjaśniającymi wstępami. Menaion rozpoczyna się od rozdziału pt. Prawosławne nabożeństwa i ich struktura, który objaśnia znaczenie świąt, Triodion opatrzony jest długim wprowadzeniem w Znaczenie Wielkiego Postu, w którym objaśnia prawosławną praktykę postu, w mniejszym lub większym stopniu zaniedbywaną przez chrześcijan Zachodu.

Te tłumaczenia najważniejszych prawosławnych tekstów liturgicznych i ich wyjaśnienia, wszystkie artykuły, wykłady i spotkania składają się na to, co charakteryzuje całe akademickie dzieło metr. Kallistosa – to jego dążenie do udostępnienia bogactwa tradycji prawosławia ludziom na Zachodzie. Gdy w 1958 r. Timothy Ware stawał się prawosławnym chrześcijaninem, prawosławie ciągle jawiło się tam jako coś bardzo obcego – Boska Liturgia bardzo rzadko celebrowana była w zrozumiałym dla wszystkich języku angielskim, a każdy. kto chciał dowiedzieć się czegoś więcej o prawosławnej teologii i duchowości, musiał zaczynać od nauki języka greckiego, rosyjskiego czy cerkiewnosłowiańskiego, albo wszystkich trzech jednocześnie. Fakt, że obecnie wygląda to zupełnie inaczej, anglojęzyczny (i nie tylko!) świat zawdzięcza półwiecznemu już wytrwałemu zaangażowaniu i tytanicznemu trudowi metropolity Kallistosa. Za pośrednictwem ciągle rosnącej liczby tłumaczeń jego tekstów, płodami pracy Władyki cieszą się nie tylko ludzie Zachodu, ale cała „reszta prawosławnego świata”.

Dzięki jego ekumenicznemu otwarciu cieszą się nimi wszyscy chrześcijanie. Metr. Kallistos przez wiele lat był delegatem i współprzewodniczącym prawosławno-anglikańskiej i prawosławno-metodystycznej wspólnej komisji dialogu ekumenicznego. Zasiadał również we Wspólnej Międzynarodowej Komisji ds. Dialogu Teologicznego między Kościołem Rzymskokatolickim a Kościołem Prawosławnym. Najbardziej charakterystyczne w tym względzie jest jednak jego wieloletnie zaangażowanie w działalność angielskiego Stowarzyszenia św. Albana i św. Sergiusza. Charakterystyczne, bo prawdziwie żywe, osobiste, nasycone spotkaniami, rozmowami i wieloma publikacjami w renomowanym magazynie Stowarzyszenia „Sobornost”, który przez wiele lat współredagował. Stanowisko metr. Kallistosa wobec podziałów w chrześcijaństwie można streścić cytatem z ostatniego rozdziału Kościoła prawosławnego:
Aleksy Chomiakow w jednym ze swych listów używa następującego porównania. Mistrz oddala się, pozostawiając swą naukę trzem swoim uczniom. Najstarszy wiernie powtarzał wszystko, czego nauczył go mistrz, niczego nie zmieniając. Jeden spośród dwóch pozostałych do nauki mistrza dodał coś od siebie, drugi zaś pewną jej część pominął. Po powrocie, nie czyniąc żadnemu z nich jakichkolwiek wyrzutów, do dwóch młodszych mistrz zwrócił się ze słowami: „Podziękujcie swemu starszemu bratu, bowiem bez niego nie bylibyście w stanie zachować prawdy, którą wam przekazałem”. Najstarszemu zaś doradził: „Podziękuj swym młodszym braciom, albowiem bez nich nie byłbyś w stanie zrozumieć prawdy, którą wam powierzyłem”.

Prawosławni z całą pokorą postrzegają siebie, jako owego najstarszego brata. Wierzą, że dzięki łasce Boga byli w stanie zachować prawdziwą wiarę w nienaruszonym stanie, „niczego nie dodając, ani też niczego nie ujmując”. Twierdzą, że podtrzymują żywą ciągłość starożytnej Cerkwi, Tradycji Apostołów i Ojców, oraz wierzą, iż w podzielonym i zdezorientowanym chrześcijaństwie ich obowiązkiem jest nieść świadectwo tej ciągłej Tradycji, która choć pozostaje niezmienna, ciągle jest młoda, żywa i nowa.

Niezwykle ważna w całym dorobku metr. Kallistosa jest nie tylko wysoce merytoryczna, naukowa wartość wszystkich jego dzieł, ale również stosowany przez niego sposób prezentowania bogactwa prawosławnej Tradycji współczesnemu światu. Wszystkie znane mi teksty metr. Kallistosa charakteryzują się zarówno głębią, jak i świeżością wglądu w każdy podejmowany temat. Prezentacje nauczania Ojców Cerkwi opatrywane są słowami współczesnych nam teologów, filozofów, myślicieli, pisarzy i poetów. Co niezwykle ważne, mówiąc czy pisząc o najtrudniejszych zagadnieniach, przedstawia je posługując się niezwykle „prostym”, zrozumiałym dla wszystkich językiem. Zajmując się tłumaczeniami anglojęzycznych prawosławnych tekstów teologicznych bardzo szybko zauważyłem, że nawet najbardziej trudne teksty metr. Kallistosa w porównaniu z tekstami innych autorów okazywały się „najłatwiejsze” do tłumaczenia.

Lektura dzieł z pewnością pozwala lepiej poznać ich Autora, ale pełny obraz wyłania się pod wpływem bezpośredniego spotkania. Mieliśmy taką możliwość podczas pierwszej wizyty metr. Kallistosa w Polsce, w listopadzie 2011 roku. Wykłady i prezentacje metropolity w Warszawie, Wrocławiu, Białymstoku i Lublinie cieszyły się wielkim zainteresowaniem i wzbudziły w ich uczestnikach uczucie zadziwienia. Oksfordzki profesor zaskakiwał wszystkich, bowiem jego wykłady nie były czysto akademickimi prezentacjami teoretycznej książkowej wiedzy, ale płynęły z połączenia jego wielkiej wiedzy z osobistym doświadczeniem. Wykłady Władyki Kallistosa nie były monologiem znawcy przedmiotu, ale zaproszeniem do dialogu, do rozważań nad możliwościami praktycznego zastosowania treści jego wypowiedzi w naszym codziennym chrześcijańskim życiu.

Wszyscy, którym dane było spotkać osobiście Władykę Kallistosa - doktoranci, którzy spotykali się z nim dla omówienia postępów swej pracy, zwykli studenci, wysoko postawione osobistości czy oksfordzcy parafianie - zgodnie potwierdzają, jak wielkie wrażenie powodował jego sposób traktowania ludzi. Wynika to z pewnością z tego, że jego osobistych relacji ze współpracownikami, studentami i ludźmi, których spotyka, nie można oddzielić od jego posługi duszpasterskiej. Jak podsumował to Andrew Louth: „Ci, którzy mają przywilej być jego duchowymi dziećmi, jak również ci, którzy odwiedzają go, aby przedyskutować jakieś teologiczne zagadnienia albo przybywają z czystej ciekawości – zarówno prawosławni, jak i nieprawosławni – wszyscy zauważyli dwie rzeczy. Po pierwsze, będąc u niego mieli wrażenie, że nie miał czasu na nic innego poza nimi samymi i sprawą, z którą do niego przychodzili. Po drugie, gdy przybywali do jego domu na Stawerton Road, po ciepłym powitaniu byli proszeni, by zaczekać kilka minut, aby mógł zakończyć spotkanie z jakimś innym gościem. Po około godzinie słychać było kolejny dzwonek przy drzwiach, bowiem pojawiał się kolejny odwiedzający”.
Metropolita Kallistos – cerkiewny hierarcha, oksfordzki profesor, wielki naukowiec, duchowy „Abba tradycji prawosławia na Zachodzie”, prawdziwie człowiek…


fotografia: jarek1 /orthphoto.net/