Zostań przyjacielem cerkiew.pl
Świętego Włodzimierza w Krynicy-Zdroju
ks. Jarosław Grycz, 31 lipca 2022
W dzień św. Włodzimierza Wielkiego, Jego Ekscelencja, Najprzewielebniejszy Paisjusz, Arcybiskup Przemyski i Gorlicki sprawował św. Liturgię w cerkwi parafialnej w Krynicy Zdroju. Hierarsze asystowało duchowieństwo diecezji, jak i goście z Diecezji Warszawsko-Bielskiej w osobach: ks. prot. Jarosława Goduna z Rajska i ihumena Pafnucego z Dubicz Cerkiewnych.
Jego Ekscelencję u progu krynickiej świątyni witały wiązankami poezji i kwiatów dzieci z Ukrainy, chlebem i solą rada parafialna i proboszcz, ks. mitrat Piotr Pupczyk.
Uroczystą św. Liturgię upiększał śpiewem miejscowy chór pd. Piotra Trochanowskiego. Po Ewangelii z pouczającym słowem do wiernych zwrócił się ks. mitrat Roman Dubec. Kaznodzieja podkreślił potrzebę duchowej przemiany wzorem św. Włodzimierza i życia wg przykazań Bożych, które są jedyną drogą do zbawienia, a na której pomocne będą pokora, wiara, nadzieja i miłość.
Podczas św. Liturgii wzniesiono modlitwy za ofiary „Akcji Wisła”, więźniów obozów w Talerhofie i Jaworznie, a także ofiary rosyjskiej agresji na Ukrainie.
Podczas procesji odprawiono litiję nad grobem spoczywającego w krypcie dolnej cerkwi śp. arcybiskupa Adama.
Na zakończenie krynickich uroczystości, arcybiskup Paisjusz dziękując licznie zebranym wiernym, wezwał do naśladowania apostoła Rusi Kijowskiej, który poprzez wiarę, miłość i nadzieję wskazał jak powinniśmy walczyć z pokusami tego świata, aby być godnymi spadkobiercami chrztu włodzimierzowego. Jego Ekscelencja podkreślił także potrzebę poznawania historii Cerkwi i narodu. Jeśli będziemy zgłębiać powyższe, wówczas staniemy się wiernymi sługami Jezusa Chrystusa, którego wyznajemy na tutejszych ziemiach od czasów cyrylometodiańskich, poprzez chrzest Włodzimierza – podkreślił hierarcha. Jeśli chcemy być prawdziwymi prawosławnymi chrześcijanami, musimy przyjmować wolę Chrystusa w pokorze, miłości i nadziei – jedynie wtedy staniemy się godnymi naśladowcami przodków, którzy na tej ziemi przelewali krew za prawosławie, swój naród, kulturę i język. Prawosławie, kultura, język i historia naszych przodków to największy skarb, którego nie mamy prawa utracić, a winniśmy przekazać młodemu pokoleniu – arcybiskup Paisjusz zacytował słowa największego syna Łemkowszczyzny, błogosławionej pamięci arcybiskupa Adama, wzywając do realizacji jego duchowego testamentu.
Następnie arcybiskup Paisjusz słowa wdzięczności skierował do licznie zebranych wiernych, dzieci Łemkowszczyzny, gości z Podlasia i Słowacji, a także wojennych uchodźców z Ukrainy, którzy w Krynicy przy prawosławnej cerkwi znaleźli swój drugi dom.
Jego Ekscelencja pozdrowił duchownych, którzy w lipcu wspominali i wspominają ważne daty w swoim życiu, a także obchodzą imieniny: księży Jana Antonowicza, Włodzimierza Kaniuka, Jarosława Grycza i Antoniego Jarego – oraz wręczył im ikony św. Maksyma. Miejscowy proboszcz, ks. mitrat Piotr Pupczyk, który w tym roku wspominał jubileusz 50. urodzin, został nagrodzony diecezjalnym medalem św. Maksyma.
Krynickie wspomnienie pamięci św. Włodzimierza zakończyło się obiadem, na który zostali zaproszeni wszyscy wierni wraz ze swym hierarchą i duchowieństwem.
zdjęcia: Mikołaj Grycz, Jakub Antonowicz
za: orthodox.pl
Jego Ekscelencję u progu krynickiej świątyni witały wiązankami poezji i kwiatów dzieci z Ukrainy, chlebem i solą rada parafialna i proboszcz, ks. mitrat Piotr Pupczyk.
Uroczystą św. Liturgię upiększał śpiewem miejscowy chór pd. Piotra Trochanowskiego. Po Ewangelii z pouczającym słowem do wiernych zwrócił się ks. mitrat Roman Dubec. Kaznodzieja podkreślił potrzebę duchowej przemiany wzorem św. Włodzimierza i życia wg przykazań Bożych, które są jedyną drogą do zbawienia, a na której pomocne będą pokora, wiara, nadzieja i miłość.
Podczas św. Liturgii wzniesiono modlitwy za ofiary „Akcji Wisła”, więźniów obozów w Talerhofie i Jaworznie, a także ofiary rosyjskiej agresji na Ukrainie.
Podczas procesji odprawiono litiję nad grobem spoczywającego w krypcie dolnej cerkwi śp. arcybiskupa Adama.
Na zakończenie krynickich uroczystości, arcybiskup Paisjusz dziękując licznie zebranym wiernym, wezwał do naśladowania apostoła Rusi Kijowskiej, który poprzez wiarę, miłość i nadzieję wskazał jak powinniśmy walczyć z pokusami tego świata, aby być godnymi spadkobiercami chrztu włodzimierzowego. Jego Ekscelencja podkreślił także potrzebę poznawania historii Cerkwi i narodu. Jeśli będziemy zgłębiać powyższe, wówczas staniemy się wiernymi sługami Jezusa Chrystusa, którego wyznajemy na tutejszych ziemiach od czasów cyrylometodiańskich, poprzez chrzest Włodzimierza – podkreślił hierarcha. Jeśli chcemy być prawdziwymi prawosławnymi chrześcijanami, musimy przyjmować wolę Chrystusa w pokorze, miłości i nadziei – jedynie wtedy staniemy się godnymi naśladowcami przodków, którzy na tej ziemi przelewali krew za prawosławie, swój naród, kulturę i język. Prawosławie, kultura, język i historia naszych przodków to największy skarb, którego nie mamy prawa utracić, a winniśmy przekazać młodemu pokoleniu – arcybiskup Paisjusz zacytował słowa największego syna Łemkowszczyzny, błogosławionej pamięci arcybiskupa Adama, wzywając do realizacji jego duchowego testamentu.
Następnie arcybiskup Paisjusz słowa wdzięczności skierował do licznie zebranych wiernych, dzieci Łemkowszczyzny, gości z Podlasia i Słowacji, a także wojennych uchodźców z Ukrainy, którzy w Krynicy przy prawosławnej cerkwi znaleźli swój drugi dom.
Jego Ekscelencja pozdrowił duchownych, którzy w lipcu wspominali i wspominają ważne daty w swoim życiu, a także obchodzą imieniny: księży Jana Antonowicza, Włodzimierza Kaniuka, Jarosława Grycza i Antoniego Jarego – oraz wręczył im ikony św. Maksyma. Miejscowy proboszcz, ks. mitrat Piotr Pupczyk, który w tym roku wspominał jubileusz 50. urodzin, został nagrodzony diecezjalnym medalem św. Maksyma.
Krynickie wspomnienie pamięci św. Włodzimierza zakończyło się obiadem, na który zostali zaproszeni wszyscy wierni wraz ze swym hierarchą i duchowieństwem.
zdjęcia: Mikołaj Grycz, Jakub Antonowicz
za: orthodox.pl