publicystyka: To, czego nikt nam nie może odebrać

To, czego nikt nam nie może odebrać

o. Basil Ross Aden (tłum. Gabriel Szymczak), 08 czerwca 2022

Słowo dnia to „odrzucić”. Są rzeczy, które można nam odebrać. Są rzeczy, z których tylko my możemy zrezygnować. I są rzeczy, których ani nie można nam odebrać, ani nie mogą być oddane. W Liście do Hebrajczyków (10, 32-38) apostoł zachęca nas: „Nie pozbywajcie się więc nadziei waszej, która ma wielką zapłatę” (w. 35). Ten werset skłania nas do zastanowienia się nad tym, czego zachowanie jest pod naszą kontrolą, czego zachowanie wymaga naszej wytrwałości.

W tym czytaniu apostoł zachęca swoje stado do wytrwania, do wytrzymania. Greckie słowo w tekście wywodzi się z pojęcia „pozostać” lub „wytrwać”. Termin ten oznacza zwłaszcza cierpliwe znoszenie prób. Wierni, do których pisze apostoł, byli już wcześniej prześladowani. Wkrótce po tym, jak zostali „oświeceni” chrztem świętym, znosili „szyderstwa i prześladowania” wraz z „rabunkiem ich mienia”. Ci, którzy sami nie byli obiektem takich nadużyć, mieli obok siebie tych, którzy doznawali takich udręk.

Niebezpieczeństwo po duchowym zwycięstwie
Po tym czasie ucisku czytelnicy listu potrzebowali wytrwałości. Przed nimi wciąż były próby, przynajmniej przez „krótką, bardzo krótką chwilę” (w. 37), wierni wymagali więc ostrzeżenia. Często najniebezpieczniejszy czas pokusy następuje po duchowym zwycięstwie. Hebrajczycy mogli dziękować Bogu, że przeszli przez ognistą próbę prześladowań. Ale teraz apostołowi zależało na tym, by nie odpoczywali w radości. Na tę chwilę diabeł miał w rezerwie drugą eskadrę demonów.

Dlatego apostoł zachęca czytelników, by wzmocnili swoje zaufanie. Greckie słowo tekstu oznacza „zrzucić, zdjąć”, tak jak można zdjąć płaszcz lub sweter. Apostoł ostrzega, że Hebrajczycy nie mogą pozbyć się śmiałości swojego zaufania do Chrystusa. Od czasu chrztu odważnie polegali na Bogu. Ale św. Paweł nalega, że muszą je teraz odnowić, ażeby nie „cofnąć się” przed próbami, które z pewnością nadejdą.

Rzeczy od nas zabrane i rzeczy oddane
Są rzeczy, które inni mogą nam odebrać: bogactwo, majątek, reputację, potencjał, a nawet wolność. I są rzeczy, których nikt nie może nam odebrać – a jednak możemy je stracić. Możemy je odrzucić jak zabawkę, z której wyrośliśmy. Wśród tych rzeczy, których tylko my możemy się wyrzec, są: prawość, uczciwość, cnota, spokój ducha, posłuszeństwo, współczucie, nadzieja, a zwłaszcza niezachwiana ufność wiary.

Rezultat wytrwałej wiary
Te rzeczy Ducha, które możemy zachować lub porzucić, są same w sobie wielkimi błogosławieństwami. Są to cechy pobożności i dobroci. Przynoszą one też „zapłatę”. Greckie słowo sugeruje, że to „należna płatność”. Ale zauważ, że tutaj „zapłatą”, o której mówi apostoł, jest „zbawienie naszej duszy”. Odkupienie dusz jest darem łaski i nie można na nie zapracować. W swoim 1. Liście apostoł Piotr bardziej wyraźnie pisze na temat łaski: „Wy w Niego [Chrystusa], choć nie widzicie, przecież wierzycie, a ucieszycie się radością niewymowną i pełną chwały wtedy, gdy osiągniecie cel waszej wiary - zbawienie dusz”(1 P 1, 9). Odrzucić nasze mocne przekonanie o Bogu, to nie uświadomić sobie tego rezultatu. To porzucić „walkę w dobrych zawodach”, zanim bitwa się skończy.

Niszczenie a umacnianie wiary
Jak odrzucamy te nasze najcenniejsze dobra osobiste? Nikt przecież się nie budzi i nie decyduje nagle: „Dzisiaj porzucę moją wiarę i zrzeknę się wszystkich związanych z nią cech życia duchowego”. Tak, strach i przymus mogą skłonić nas do porzucenia wiary. Ale zazwyczaj tracimy ją przez zaniedbanie. To bardziej kwestia erozji niż nagłego zawalenia się. Stopniowo, gdy stawiamy czoła małym wyzwaniom życia bez zwracania się do Boga, nasza niewykorzystana wiara słabnie. Ale jeśli stawiamy czoła temu, co przychodzi do nas przez cały dzień, z mocnym zaufaniem do Boga, to nasza wiara staje się z dnia na dzień silniejsza. A traktując drobne problemy w życiu z zaufaniem do Boga, przygotowujemy się na nadchodzące ciężkie próby.

Do przemyślenia
Przeanalizowaliśmy, co inni mogą nam odebrać, a z czego tylko my możemy zrezygnować. Istnieje jednak trzecia kategoria. Są rzeczy, których nie można nam odebrać, ani nie możemy z nich zrezygnować. Najważniejszą z nich jest miłość Boga w Chrystusie. Boża miłość do nas jest niezachwiana, wieczna i nigdy nie zawodzi. Miłość Boga jest jedyną stałą pośród wszystkich widzialnych i niewidzialnych sfer stworzenia. Nawet diabeł nie może nam tego odebrać. I chociaż Go odrzucamy, Bóg nadal czeka na nas, abyśmy do Niego powrócili, tak jak w przypowieści o synu marnotrawnym czekał ojciec, aż jego syn wróci do domu.
 
o. Basil Ross Aden

za: The Word of the Day

fotografia: levangabechava /orthphoto.net/