publicystyka: Zwiastowanie

Zwiastowanie

tłum. Nika Pawluczuk, 06 kwietnia 2022

 
Zwiastowanie Bogurodzicy. Rosja. Druga połowa XVIw. Muzeum ikon. Recklinghausen (Niemcy)

Zarówno jak treść Ewangelii (zob. Łk 2, 28-38) oraz świąteczne nabożeństwo, ikona Zwiastowania Bogurodzicy jest przepełniona nieopisaną radością. Wynika ona z tego, że poprzez wcielenie Zbawiciela świata wypełnia się starotestamentowa obietnica. „Dzisiaj zbawienia naszego początek i odwiecznej objawienie tajemnicy, Syn Boży staje się Synem Dziewicy i Gabriel łaskę zwiastuje. Przeto i my wraz z nim Bogurodzicy zaśpiewajmy: Raduj się, Łaski Pełna, Pan z Tobą!” (troparion święta). Ową radość wyrażają jaskrawe kolory, każdy szczegół, a także poza archanioła Gabriela. Na większości ikon przedstawiony jest w ruchu, jakby dopiero co zstąpił z nieba. Przypomina wiernego sługę, który z radością wypełnia polecenie swojego Pana. Ma szeroko rozstawione nogi, przez co wygląda, jak gdyby biegł. W lewej dłoni trzyma laskę, która jest symbolem jego posłannictwa. Z kolei prawą kieruje w stronę Matki Bożej, błogosławi ją i przekazuje Dobrą Nowinę.

Bogurodzica przedstawiana jest w pozycji siedzącej, co pokazuje nam, że po wielokroć przewyższa archanioła. Na niektórych ikonach stoi wyprostowana, jak gdyby wysłuchiwała królewskiego rozkazu. Zazwyczaj w swoich dłoniach trzyma przędzę, rzadziej zwój. Ten konkretny szczegół nawiązuje do tradycji cerkiewnej, o której mowa między innymi w Protoewangelii Jakuba (rozdz. 2). W przeciwieństwie do widzialnej strony ikony, jaskrawej i uroczystej, duchowy sens owego wydarzenia – rozstrzygający moment w historii całego świata, który zadecydował o jego dalszym losie – wyrażony jest niezwykle powściągliwie, jedynie poprzez pozę i gesty Matki Bożej. Przeważnie ikona podkreśla jeden z trzech etapów Zwiastowania.

Zwiastowanie. Szkoła nowogrodzka. Druga połowa XVII w.

Pierwszym etapem jest przybycie archanioła, jego pozdrowienie oraz zdumienie i lęk Najświętszej Marii Panny. W tej wersji ikony Bogurodzica gwałtownie odwraca się od Bożego wysłannika i z zaskoczenia wypuszcza z rąk kłębek purpury, który przędła.

Drugi to zakłopotanie i ostrożność Matki Bożej. Uczucia te są szczególnie podkreślane podczas świątecznego nabożeństwa. Zestawia się tam również Zwiastowanie, jako początek naszego zbawienia, z upadkiem człowieka. Z powodu grzechu pramatki Ewy, Maria jest ostrożna i nie od razu przyjmuje niezwykłą wiadomość z niebiańskiego świata. Zastanawia się, w jaki sposób ma pokonać prawa natury: „Jak to będzie, przecież nie znam męża?” (Łk 1, 34). Na ikonie jest to wyrażone poprzez gest jej ręki, którą trzyma na wysokości piersi, a otwartą dłoń kieruję w stronę archanioła – jest to znak wyrażający zaskoczenie i niepewność.

Z kolei niektóre ikony przedstawiają decydujący moment Zwiastowania – zgodę Bogurodzicy. W tym przypadku, pochylając głowę, przykłada prawą rękę do piersi. Jest to gest akceptacji i pokory, który zadecydował o losach tego świata: „Oto ja, służebnica Pana, niech mi się stanie według słowa twego” (Łk 1, 38). Moskiewski metropolita Filaret, chcąc objaśnić znaczenie tych słów, mówi, iż w momencie powstania świata, kiedy Bóg wypowiedział swoje pełne mocy: „Niech się stanie”, powołał na świat stworzenia. Jednak w dniu Zwiastowania, niemającym sobie równych w dziejach świata, kiedy Maria cicho i posłusznie powiedziała „niech mi się stanie”, słowa Bożego stworzenia sprowadzają na świat Stwórcę.

  
Zwiastowanie. 1408 lub 1410 r. Galeria Tretiakowska.

Podkreślanie jednego z wyżej opisanych momentów nie jest jednak regułą. Dlatego na wielu ikonach są one połączone – ukazywana jest swoista synteza stanu duszy Matki Bożej. Kieruje ona rękę w stronę archanioła, prosząc, aby ten rozwiał jej wątpliwości, a w tym samym czasie pokornie skłania głowę.

Na naszej ikonie Maria i archanioł Gabriel nie patrzą na siebie, a spoglądają ku górze, gdzie widzimy ciemną sferę – symbol nieba, z wychodzącymi stamtąd promieniami światła – świadczącymi o obecności Świętego Ducha. To właśnie ku nim zwracają się Bogurodzica i zwiastun Dobrej Nowiny. Ten drobny szczegół doskonale obrazuje zasadniczy sens Zwiastowania, kiedy to wola Boża staje się wolą człowieka. Świadczą o tym także słowa świątecznego nabożeństwa: „Anioł posługuje cudowi, łono dziewicze przyjmuje Syna, Duch Święty zostaje zesłany, Ojciec z wysokości błogosławi to święte zjednoczenie, przez które i w którym zbawimy się” (wieczernia święta, stichera Andrzeja z Jerozolimy, ton 4). Mówiąc o „świętym zjednoczeniu”, mamy na myśli to, że wola Boża i wola Jego stworzenia stają się zgodne. Wcielenie nie dokonało się jedynie dlatego, że takie było życzenie Stwórcy. Bez dobrowolnej zgody Najświętszej Marii Panny nie byłoby ono możliwe, co w swoim kazaniu podkreśla św. Mikołaj Kabazylas. Fakt, iż archanioł patrzy ku niebu, świadczy o tym, że jedynie powtarza słowa Wszechmogącego. Kiedy objawia Marii zamysł Stwórcy, wzrokiem skierowanym w górę podkreśla zależność od swojego Pana. Z kolei dla Bogurodzicy jest to moment jej uświęcenia, początek Bożego macierzyństwa: „Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego okryje cię” (Łk 1, 35). Po tym, jak wysłuchuje nowiny niebiańskiego wysłannika, swoim gestem odpowiada nie archaniołowi, a Bogu. Mimo że anioł spogląda ku górze, jego ruch świadczy o tym, że skupia się na Matce Bożej, z kolei postawa Marii mówi, że całkowicie koncentruje się na Wszechmogącym. Przez to podkreśla się, że jej zgoda nie jest biernym przyjęciem Bożego planu, a czynnym oddaniem się Jego woli, dobrowolnym i świadomym uczestnictwem Bogurodzicy, a w jej osobie wszelkiego stworzenia, w zbawieniu świata.

Ikonografia Zwiastowania jest jedną z najstarszych znanych przedstawień świąt. Malowidło Zwiastowania, które według archeologów powstało już w II w., można znaleźć w rzymskich Katakumbach Priscilli. Ikonografia święta praktycznie nie została zmieniona, różnica leży jedynie w szczegółach. Przykładowo, zgodnie z ówczesnym zwyczajem, anioł przedstawiany był bez skrzydeł.

Nasza ikona, chociaż nie wyróżnia się jaskrawością i czystością kolorów, tak typowych dla ikon XV w., to jednak ma cechy wybitnych dzieł sztuki sakralnej. Jest także przykładem głębokiego wniknięcia w dogmatyczną istotę obrazu, tak charakterystycznego dla rosyjskiej ikonografii.

Fragment książki: Лосский В. Н., Успенский Л. А., Смысл икон.