publicystyka: Boska rada

Boska rada

tłum. Jakub Oniszczuk, 31 stycznia 2022

W Piśmie Świętym, gdy opisuje się zastępy aniołów, archaniołów, tronów, panowań, cnót, księstw, mocy, cherubinów i serafinów, używa się głównie jednej z dwóch metafor. Pierwsza z nich została już użyta tutaj w poprzednim zdaniu - to „niebiańskie zastępy”. To odniesienie do mnogości istot anielskich stanowi jedno z imion nadanych Bogu Izraela w Starym Testamencie, Jahwe Sabaoth. Ze względu na podobieństwo w transliteracji tytuł ten jest często mylony z odniesieniem do szabatu. Nie jest to jednak hebrajskie słowo „szabat”. Jest to raczej rzeczownik w liczbie mnogiej czasownika „tsavah”. Jest to czasownik używany na przykład w 1 Księdze Rodzaju, aby opisać sposób, w jaki wody i niebo roiły się od życia, które dał Bóg. Jest również używany na początku Księgi Wyjścia, aby opisać sposób, w jaki Izraelici byli płodni i rozmnażali się nawet w Egipcie, i stali się liczni. Yahweh Sabaoth najlepiej można przetłumaczyć jako „Pan Zastępów”. To zdanie nie tylko wskazuje na ogromną liczbę istot anielskich, ale na ich szereg. Jest to właściwie mówiąc wojskowy tytuł Boga Izraela i jest najczęściej używany w militarnych metaforach, aby opisać Pana jako dowódcę armii i potężnego w bitwie.

Druga metafora, która będzie tematem tego artykułu i zostanie rozwinięta w dwóch kolejnych tekstach, jest oparta na innej wielkiej metaforze, czyli opisie Boskiej rady. Mówiąc najprościej, Bóg Izraela jest przedstawiony jako król na tronie, panujący nad Swoim stworzeniem. Istoty anielskie są wtedy częścią Jego królewskiego dworu, Boskiej rady, której On przewodniczy. Ta Boska rada jest zarówno bezpośrednio przedstawiana, jak i czynione są do niej odniesienia w całym Starym Testamencie. W Nowym Testamencie, szczególnie skupionym wokół wcielenia i wniebowstąpienia Jezusa Chrystusa, natura Boskiej rady ulega przemianie. Ostatecznie to dzięki zrozumieniu nauczania Pisma Świętego o Boskiej radzie zobaczymy sposób, w jaki Pisma wyraźnie nauczają o królowaniu i wstawiennictwie za nami świętych w chwale, czego nauczano w Kościele prawosławnym na przestrzeni wieków.

Dwa kluczowe terminy używane w opisie Boskiej rady powracają, ilekroć jest ona omawiana. Pierwszym z nich jest odniesienie do góry Bożej jako „góry zgromadzeń”, po hebrajsku „har moed”. To nie jest jakaś konkretna góra, na której mieszkałby Bóg Izraela, jak Góra Olimp w mitologii greckiej. Ze względu na to, że istoty anielskie są częścią niewidzialnego stworzenia, różne góry stają się „górą zgromadzenia”. Tak jak Synaj, gdy zstępuje na niego Boża obecność lub Syjon, gdy staje się miejscem kultu Bożego, lub Tabor w czasie Przemienienia Pańskiego. Co ważne, w Księdze Objawienia miejsce ostatecznej bitwy między Chrystusem a Jego wrogami to „armagedon”, co jest grecką transliteracją wyrażenia „har moed”. Gdziekolwiek jest Bóg, jest otoczony przez swoją Boską radę i jej przewodniczy. Z tego powodu Jego tron jest przedstawiony jako służący również jako rydwan.
Drugim ważnym terminem jest inny tytuł Boga Izraela, którym jest „Najwyższy Bóg”. Jak zobaczymy, pogańskie narody zaczną czcić niektórych upadłych członków Boskiej rady jako „bogów”. Oddzielenie Jahwe jako „Najwyższego” wskazuje na fakt, że chociaż istnieją inne duchowe istoty, które niektórzy nazywają bogami lub czczą jako bogów, żadna z nich nie jest taka jak Jahwe, Bóg Izraela. Nic więc dziwnego, że tytuł „Najwyższy” to ten, którego najczęściej używają duchy, zarówno anielskie, jak i demoniczne, w odniesieniu do Boga [por. Mk 5,7, Łk 1,32.35.76; 8,28; Dz 16,17].

Bunt Szatana i jego upadek mają miejsce w kontekście Boskiej rady, jak opisano w Izajasza 14 i Ezechiela 28. Izajasz opisuje zamiar pierwszego buntownika, aby ustawić swój tron wysoko, na górze zgromadzenia [Iz 14,13]. Zamierza upodobnić się do Najwyższego [w. 14]. Zamiast tego zostaje zrzucony do Szeolu, na ziemię. Jest bogiem tylko prochu i popiołu. Opis Ezechiela jest jeszcze bardziej szczegółowy. Opisuje stan Szatana przed jego upadkiem, piękne stworzenie Boga chodzące po ogrodzie Bożym Eden [Ez 28,13]. Bóg go stworzył i dał mu miejsce blisko Swego własnego tronu [w. 14]. Jednak szatan został przepełniony arogancją z powodu własnego piękna i pozycji [w. 17] i popełnił zło, i dlatego został zrzucony z niebios na ziemię i w popiół [w. 18]. Ezechiel dalej łączy szatana z postacią Baala, który był głównym bóstwem czczonym w Tyrze, przeciwko któremu skierowane są wyrocznie Ez 28. Baal to tytuł oznaczający „pana” lub „władcę”, który Fenicjanie i inne grupy semickie odnosili do wielu różnych bogów. Dlatego w Starym Testamencie znajdują się odniesienia do Baalów w liczbie mnogiej lub do Baala konkretnego miejsca. Baal użyty samodzielnie, a szczególnie w odniesieniu do Fenicjan, tak jak tutaj i w opisach życia Eliasza, odnosi się do boga Hadada. W mitologicznym cyklu o Baalu, który stał się podstawą świąt i rytuałów jego kultu, opowiada się historię o tym, jak Baal powstał wśród bogów wysokiej Boskiej rady, aby zdobyć tron i zwierzchnie stanowisko nad nimi wszystkimi. W 28 rozdziale Ezechiela można zatem zobaczyć, że cykl Baala jest fałszywą wersją historii upadku szatana, w której udaje mu się osiągnąć swój cel oraz że czciciele Baala w rzeczywistości czczą szatana. To dlatego Ezechiel może mówić o diable mającym „świątynie” [w. 18]. Dlatego też Baal będzie utożsamiany z diabłem w późniejszych dziejach Żydów (por. Mt 10,25; 12,24.27; Mk 3,22; Łk 11,15.18.19]. Te opisy upadku szatana z proroczych ksiąg są również ważne dla naszego zrozumienia przekleństwa z Księgi Rodzaju 3, która nie jest historią o tym, jak węże „straciły nogi”. Obraz bycia zrzuconym na ziemię, jedzenia ziemi i popiołów, pasuje do obrazów użytych w tych proroczych tekstach i przedstawia w obu miejscach zmarłych, których pochłonął Szeol lub Hades. Z tego powodu w chrześcijańskiej ikonografii i sztuce Hades jest często przedstawiany jako wąż z otwartymi ustami i to właśnie ta symbolika kryje się za, na przykład, poetyckim opisem zmartwychwstania Chrystusa autorstwa św. Jana Chryzostoma.

Szatan nie jest jednak jedyną istotą anielską, która popadła w grzech. Grupa istot anielskich uczyniła to w czasach Noego [Rdz 6,1-2; 1 P 3,19-20]. Inna grupa stała się arogancka i tak jak Szatan starała się być czczona przez narody świata jako bogowie. Wieża Babel, ziggurat w mieście Babilon, była próbą stworzenia przez ludzi góry zgromadzenia własnymi siłami, aby ściągnąć Boga z nieba i w ten sposób starać się Nim manipulować i Go kontrolować. Jako kara i aby zapobiec dalszemu takiemu złu, Bóg rozproszył i wydziedziczył narody. Następnie natychmiast, w narracji Księgi Rodzaju, zaczął wraz z Abrahamem tworzyć dla siebie naród, przez który zaplanował ostateczne pojednanie ze sobą wszystkich narodów w Chrystusie. Jednak w odniesieniu do tych innych narodów Księga Powtórzonego Prawa 32,8 zawiera refleksję na temat tego, co się wydarzyło. Bóg przypisał narodom świata (których liczba w Księdze Rodzaju wynosi 70) ich dziedzictwo, wszystkim synom Adama ustalił granice według pewnej liczby. Większość polskich tłumaczeń w tym momencie odzwierciedla średniowieczny tekst hebrajski i mówi „według liczby synów Izraela”. Poza tym, że nie ma to sensu w tym kontekście, nigdzie w pismach świętych liczba narodów nie wynosi 12. Grecki tekst Księgi Powtórzonego Prawa z Septuaginty tłumaczy wcześniejszą formę hebrajskiego, stwierdzając, że Bóg podzielił ich „według liczby swoich aniołów”. Ostatnio wśród zwojów znad Morza Martwego odkryliśmy to, co pierwotnie zawierał ten tekst po hebrajsku, że zostały one podzielone „według liczby synów Bożych” (4Q Pwt). Księga Powtórzonego Prawa mówi tutaj, że kiedy je wydziedziczył, Bóg przydzielił te narody istotom anielskim w Boskiej radzie. Istoty te jednak uległy zepsuciu i zaczeły być czczone przez narody, którymi miały władać. Dlatego „wszyscy bogowie narodów są demonami” [Pwt 32,17; Ps 96,5; 1 Kor 10,20]. Taki stan rzeczy jest również opisany w księdze Daniela, rozdział 10, gdzie anielski gość Daniela opowiada, że jego przybycie opóźnił „książę perski”, ale ostatecznie pomógł mu Św. Archanioł Michał [w. 13], i że dalej musi walczyć u boku Św. Michała przeciw "księciu perskiemu", jak i "księciu greckiemu" [w. 20-21]. Psalm 82 opisuje zatem wyrok wydany przez Boga przeciwko tym istotom, że zginą. Ostatni werset tego Psalmu jest śpiewany w Kościele prawosławnym w Wielką Sobotę, aby uczcić zwycięstwo Chrystusa nad mocami ciemności i początek Bożego dziedzictwa nad wszystkimi narodami.

Te bunty nie zniszczyły Boskiej rady, jak ją nadal opisuje Pismo Święte. A rola istot duchowych, które są częścią Boskiej rady, nie jest czysto bierna. W tej radzie odbywają się obrady, jak zostało to przedstawione w Piśmie Świętym. Księga Hioba przedstawia słynny przykład zgromadzenia „synów Bożych”, w tym „Szatana”, którzy zbierają się, aby stawić się przed Bogiem. Jest to scena w sali tronowej, w której Hiob zostaje oskarżony i odbywają się na jego temat dyskusje [Hi 1,6-12]. Mniej znany przykład ma miejsce w 1 Krl 22,19-23. Bóg zarządził, że Achab, król Izraela, zostanie obalony za swe liczne, rażące grzechy, ale gdy prorok o tym mówi, opisuje spotkanie Pana siedzącego na tronie wśród niebiańskich zastępów zgromadzonych wokół, na którym Bóg stawia im pytanie, kto przekona Achaba, aby udał się do Ramot-Gilead, gdzie ma umrzeć [w. 20]. Istnieją różne propozycje od różnych istot anielskich, aż jeden duch zgłasza się na ochotnika, aby pójść i przemówić przez fałszywych proroków Achaba, aby obiecać mu zwycięstwo w bitwie, w której umrze [w. 22]. Ten plan znajduje akceptację ze strony Boga i rozpoczyna się jego realizacja, chociaż warto zauważyć, że również prawdziwy prorok zostaje wysłany do Achaba, aby mu to wszystko powiedzieć i dać mu ostatnią szansę na pokutę. W judaizmie Drugiej Świątyni ten udział istot anielskich w radzie Bożej był widziany również w pozytywnym świetle. Poszczególne istoty anielskie były widziane jako niosące przed tron Najwyższego modlitwy o miłosierdzie i łzy ludu Bożego, aby ofiarować je Bogu. Do tych anielskich istot kierowano prośby, aby reprezentowały przed Panem czyjąś sprawę. Proszono aniołów miłosierdzia o wyproszenie miłosierdzia dla ludu Bożego. Zanim zadęto w szofar w dni święte, odmawiano modlitwę, prosząc aniołów o wstawiennictwo przed tronem Pana o przebłaganie za lud. Chociaż to Bóg rządzi z tronu i okazuje miłosierdzie i dobroć, tutaj w Starym Testamencie widać, że Bóg angażuje swoje anielskie stworzenia w zarządzanie Swoim stworzeniem.

W następnym artykule omówimy relacje między Boską radą a niektórymi ważnymi postaciami Starego Testamentu. Natomiast kolejny, po omówieniu tej podstawy, zostanie poświęcony wyjaśnieniu sposobu, w jaki pisma święte nauczają o wstawienniczej roli Bogurodzicy i wszystkich świętych.

o. Stephen De Young

za: The Whole Counsel Blog

fotografia: navzar /orthphoto.net/