publicystyka: Święty Józef Damasceński – synaksarion

Święty Józef Damasceński – synaksarion

tłum. Dominika Kovačević, 11 lipca 2016

Dziesiątego lipca wspominamy świętego kapłana męczennika [cs. swiaszczennomuczenika] Jusufa ibn Dżirdżisa Musę ibn Muhanę Al-Haddada i jego Towarzyszy. Będąc żonaty, św. Józef Damasceński [arab. Jusuf Ad-Dimaszqi] – pod takim imieniem jest powszechnie znany – był na początku tkaczem, a potem, w wieku 24 lat, 1817 roku, wyświęcony na kapłana, i mianowany wielkim ekonomem patriarszej katedry Zaśnięcia Przenajświętszej Bogurodzicy (Al-Mariamija) w sercu Starego Miasta Damaszku. W poniedziałek, 9 lipca 1860 roku, brutalna masakra chrześcijan, która rozpoczęła się w górach Libanu, rozprzestrzeniła się na Damaszek. Niektórzy damasceńczycy (włączając Michaila Hałałini i jego młodą żonę Mariam, która nosiła w swym łonie syna – przyszłego św. Rafała Brooklińskiego) uciekli z Damaszku do portowego miasta Bejrut. Jednakże, większość schroniła się w soborze Al-Mariamija. Wcześniej wielu uciekło do Damaszku ze swych górskich wiosek, część przybyła do katedry z chrześcijańskiej dzielnicy Damaszku i wiosek okalających miasto.

Opuszczając swój dom, święty Józef zabrał ze sobą zestaw eucharystyczny zawierający Sakrament [Dary konsekrowane w Wielki Czwartek, zachowane dla chorych, przyp. tłum.] i skacząc z dachu na dach wąskich uliczek Starego Miasta, podążał do katedry. W drodze zatrzymywał się, by wyspowiadać i udzielić Eucharystii starym i chorym, którzy nie mogli uciec ze swych domów, wspierając ich historiami z żywotów wielkich męczenników. We wtorkowy poranek, 10 lipca, katedra została otoczona, ograbiona i spalona przez fanatyczny tłum. Ci, którzy byli w świętej świątyni, zginęli w płomieniach; ci, którzy uciekli na ulice, byli w większość zastrzeleni albo złapani i siłą przymuszeni do powrotu do płonącego budynku, z których tylko kilka, włączając św. Józefa, ocalało.

Kiedy święty Józef kroczył wąskimi uliczkami, szukających ocalałych potrzebujących wyspowiadania i przyjęcia Eucharystii, wrodzy Chrystusa otoczyli go. Widząc, że koniec jest bliski, święty Józef wyjął zestaw eucharystyczny, i spożył to, co zostało z Ciała i Krwi Chrystusa. Prześladowcy, rozpoznając w nim „przywódcę chrześcijan”, bestialsko zaatakowali go siekierami. Następnie, wiążąc jego nogi linami, ciągnęli jego okaleczone ciało ulicami, by był wyszydzony i opluty przez drwiących widzów. Święte relikwie św. Józefa zostały bezceremonialnie wyrzucone na miejskie wysypisko, razem z innymi ciałami nowych męczenników (w liczbie 2500 mężczyzn oraz do tego kobiet i dzieci).

Święty Józef i jego Towarzysze zostali kanonizowani przez Święty Synod Patriarchatu Wielkiego Miasta Bożego Antiochii i całego Wschodu w 1993 roku naszego zbawienia. Za ich wstawiennictwem, Chryste nasz, zmiłuj się nad nami, amen.


Pełna historia św. Józefa Damasceńskiego z ilustracjami (język angielski)

Śpiew troparionu św. Józefa Damasceńskiego w jego rodzimym języku – arabskim:
Przybądźcie, wierni, uczcijmy męczennika Chrystusowego, kapłana Cerkwi Antiocheńskiej, który ochrzcił ziemię Lewantu, jego Cerkiew, i jego lud słowem Słowa oraz krwią swoją i swoich towarzyszy. Bowiem od młodości będąc zanurzonym w świetle Ewangelii, pracował, nauczał i bronił Cerkwi Chrystusa i Jej trzody. O święty Józefie Damasceński, bądź dla nas przykładem, broniąc nas i wstawiając się za nami żarliwie przed Zbawicielem.

Tłumaczenie synaksarionu z angielskiego opublikowanego na stronie antiochian.org