publicystyka: Iść za przykładem świętych

Iść za przykładem świętych

tłum. Gabriel Szymczak, 21 lipca 2021

Wiele narodów stawia pomniki „Nieznanemu Żołnierzowi”. Jest to sposób na uhonorowanie żołnierzy, którzy po cichu poświęcili życie dla swojego kraju, nie stając się zwracającymi uwagę bohaterami narodowymi. Kiedy w Cerkwi obchodzimy „Dzień Wszystkich Świętych”, czcimy niezliczonych wiernych chrześcijan, znanych i nieznanych, mężczyzn i kobiety, którzy oddali swoje życie Bogu oraz wielu tych, którzy poświęcili swoje życie jako męczennicy, nie przykuwając uwagi wielkich teologów Kościoła.

Jaka jest główna cecha świętego? Czytanie z Listu św. Pawła do Hebrajczyków (11, 33 – 12, 2) mówi nam, że święci byli przede wszystkim osobami wiary. Tekst czyta się jak pieśń wiary, recytującą triumfy i trudy starotestamentowych świętych – Gedeona, Baraka, Dawida i innych. Ci święci podbili królestwa, zdobywali potęgę w wojnach, czynili sprawiedliwość i zamykali paszcze lwów. Ale przechodzili także ciężkie próby. Cierpieli kajdany i więzienie, wyszydzanie i biczowanie, śmierć i biedę. Byli udręczeni i źle traktowani, błąkali się po pustyniach i górach oraz rozpadlinach ziemi.

Jaki był ich triumf? Było to zwycięstwo niezachwianej wiary w Boga. Ich wiara była taka, że z cierpliwością i siłą mierzyli się ze zwycięstwami i próbami. W tekście czytamy: „umocnieni powstawali z niemocy”. Z ucisków zdobyli odwagę i większą siłę dzięki wierze. Dzięki niezłomnej lojalności i pewności przed Bogiem, mocno trzymali się obietnicy przyjścia Chrystusa i nadziei, „aby dostąpić lepszego zmartwychwstania”. Całe ich życie było pieśnią wiary.

Święto Wszystkich Świętych zbiega się z latem! Szczególnie w tym roku, po długiej i dusznej epidemii, wielu z nas tęskniło za plenerem. Szkoły zamknięte. Wakacje oczekiwane. Chcemy podróżować. Chcemy odwiedzać i spędzać czas z bliskimi i przyjaciółmi.

Jednocześnie problemy nie znikają tak po prostu. Wszystkich głęboko zasmuciła niedawna tragedia na Florydzie - budynek mieszkalny nagle zawalił się w środku nocy. Można sobie wyobrazić przerażenie, krzyki, rany i śmierć... Wiele innych osób wciąż boryka się ze śmiercią bliskich z powodu wirusa lub jego utrzymującymi się skutkami ubocznymi. Inni borykają się z trudnościami w pracy i problemami finansowymi. Martwią się o siebie i swoje rodziny.

Moi drodzy, święci ludzie - to są czasy wiary: silnej, trwałej i współczującej wiary. Przykład świętych wzywa nas do przeżywania naszej wiary we wszystkich sytuacjach i w każdych warunkach. Wiara jest na wszystkie czasy i na wszystkie pory roku. Nadszedł czas, abyśmy pracowali jako jednostki i jako społeczność, abyśmy my również mogli „powstać umocnieni z naszej niemocy”.

Z lektury Listu wyłania się wołanie: „Skoro i my mamy wokół siebie tak wielką chmurę świadków, świętych, zrzućmy z siebie wszelki ciężar i grzech, który nas tak łatwo osacza, w cierpliwości biegnijmy w wyznaczonym nam wyścigu; patrząc na Jezusa, twórcę i dokończyciela wiary”. Tak, do Jezusa, Twórcy i Tego, który doskonali naszą wiarę, który obiecał nam: „Ja z wami jestem przez wszystkie dni aż do skończenia wieku” (Mt 28,20). Pamiętacie historię św. Piotra, który próbował chodzić po wodzie? Kiedy jego oczy były skierowane na Chrystusa, radził sobie dobrze. Ale kiedy jego wzrok padł na wiatr i fale, zaczął tonąć i wołał: „Panie, wybaw mnie!” To lekcja do zapamiętania.

Czym jest świętość? To niekoniecznie zapach kadzidła. Niekoniecznie noszenie strojów i symboli religijnych. Świętość to czyste serce wypełnione łaską Ducha Świętego. „Czyści sercem Boga widzieć będą” — powiedział Jezus. Czystość serca to wolność od wewnętrznego zła: od urazy, niechęci, zazdrości, narzekania, animozji i całej reszty. Czyste serce przyjmuje nawiedzenie łaski Bożej, która jako jedyna prowadzi do świętości. Przez całe życie walka o świętość toczy się wokół oczyszczenia serca od zła i jego uświęcenia łaską Ducha Świętego. W takim stopniu, w jakim serce, wewnętrzny świat duszy, jest oczyszczone i uświęcone przez Boga, w takim stopniu mamy wiarę i moc świętych, aby czynić wszystko, czego Bóg od nas wymaga - gdziekolwiek jesteśmy i w okolicznościach, jakimi Bóg nas pobłogosławił.

Kim są dzisiejsi święci? To misjonarze w odległych krajach? Mnisi na Górze Athos? Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie, stojący w obliczu prześladowań i śmierci? Odpowiedź brzmi „tak”, ale także my wszyscy jesteśmy świętymi, poprzez dar Boży. Żaden święty nigdy nie twierdził, że ona lub on uświęcili się własną umiejętnością lub cnotą. Jesteśmy uświęceni, ponieważ Chrystus umarł na krzyżu, aby udzielić nam przebaczenia i uświęcenia. Jesteśmy uświęceni, ponieważ w dniu Pięćdziesiątnicy dar Ducha Świętego został wylany na Kościół, aby obdarzyć wierzących odnowieniem i świętością. Jesteśmy uświęceni, ponieważ wszyscy jesteśmy ochrzczeni w Chrystusie i zapieczętowani darem Ducha Świętego. Podczas chrztu kapłan powiedział każdemu z was: „Zostałeś ochrzczony, oświecony, bierzmowany, uświęcony w imię Ojca i Syna, i Świętego Ducha”.

Pierwsi chrześcijanie radowali się, nazywając się świętymi. Św. Paweł napisał: „Kościołowi Bożemu, który jest w Koryncie, do tych, którzy zostali uświęceni w Jezusie Chrystusie i powołani do świętości” (1 Kor 1, 1-2). Do Kolosan powiedział: „do świętych i wiernych w Chrystusie braci w Kolosach: łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego” (Kol 1, 2). A św. Piotr w swoim liście napisał: „Wy jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem Bogu na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła” (1P 2, 9). Jak uściśla św. Piotr, w darze świętości zawsze jest jakiś cel: głosić cudowne uczynki Boga i służyć Bogu, kochając Go i służąc bliźnim w potrzebie.

Czy nasza Boska Liturgia nie uczy nas tej samej prawdy, że wszyscy jesteśmy błogosławionymi świętymi? Boska Liturgia to duchowa podróż do królestwa Bożego, uświęcającej obecności i mocy Boga tu na ziemi. Podczas konsekracji Darów kapłan modli się do Boga: „ześlij Ducha Twego Świętego na nas i na te przedłożone dary”. Podczas Komunii św. kapłan podnosi Dary Eucharystyczne i głosi: „Ta Aghia tois aghiois – Święte świętym”. Wszyscy jesteśmy świętymi. Wszyscy jesteśmy błogosławieni i uświęceni przez wiarę, chrzest, Komunię świętą, ofiarę Chrystusa, łaskę Ducha Świętego. Co zatem pozostaje? Tylko to: czcić ten dar i żyć godnie dla Chrystusa, całym naszym sercem, całym naszym umysłem, z całej siły i całym naszym życiem. Amen.

o. Teodor Stylianopoulos

za: Orthodox Christian Reflections

fotografia: Tamelina /orthphoto.net/