Zostań przyjacielem cerkiew.pl
Z myśli świętego biskupa Teofana Zatwornika
tłum. Michał Diemianiuk, 28 marca 2021
“Ja jestem bramą: kto wejdzie przeze Mnie, ten się zbawi” (J 10, 9). To to samo, co w innym miejscu mówi Pan: “nikt nie przychodzi do Ojca, jak tylko przeze Mnie” (J 14, 6). I jeszcze bardziej to potwierdził, kiedy powiedział: “beze Mnie nie możecie nic uczynić” (J 15, 5).
Ten jest chrześcijaninem, kto jest cały w Chrystusie, i ten, kto czego by nie miał w sobie cennego, ma to wszystko od Chrystusa. Ma Chrystusowe usprawiedliwienie, i jego ciało też jest Chrystusowe. Zbawiający się dlatego się zbawia, ponieważ jest przyodziany w Chrystusa. Tylko w takim stanie ma on dostęp do Ojca.
My odpadliśmy od Boga i dlatego podlegamy gniewowi. Tylko wtedy sprawiedliwość Boża odstępuje i Jego miłosierdzie wychodzi do nas i przyjmuje nas zbliżających się, kiedy my zbliżamy się w Chrystusie i o Chrystusie. Pieczęć Chrystusowa odciska się na całym jestestwie chrześcijanina, i noszący ją pójdzie pośród cienia śmierci i nie ulęknie się zła. Żeby być takimi, mamy sakramenty - chrzest i Komunię, poprzedzaną spowiedzią u grzeszących po chrzcie. Ale to ze strony Pana; z naszej zaś strony, dla ich przyjęcia, powinny ukształtować się w duchu przyjmujące nastawienia - wiara, która wyznaje: zginąłem i zbawiam się tylko Panem Jezusem Chrystusem; miłość, która stara się wszystko poświęcać Panu Zbawicielowi, nie szczędząc niczego; nadzieja, która niczego od siebie nie oczekując jest pewna, że nie będzie porzucona przez Pana, ale będzie mieć wszelką od Niego pomoc - i wewnętrzną i zewnętrzną - przez całe życie, póki nie będzie zabrane tam, gdzie jest On Sam.
święty biskup Teofan Zatwornik, "Myśli na każdy dzień roku według czytań ze Słowa Bożego"
za: azbyka.ru
Ten jest chrześcijaninem, kto jest cały w Chrystusie, i ten, kto czego by nie miał w sobie cennego, ma to wszystko od Chrystusa. Ma Chrystusowe usprawiedliwienie, i jego ciało też jest Chrystusowe. Zbawiający się dlatego się zbawia, ponieważ jest przyodziany w Chrystusa. Tylko w takim stanie ma on dostęp do Ojca.
My odpadliśmy od Boga i dlatego podlegamy gniewowi. Tylko wtedy sprawiedliwość Boża odstępuje i Jego miłosierdzie wychodzi do nas i przyjmuje nas zbliżających się, kiedy my zbliżamy się w Chrystusie i o Chrystusie. Pieczęć Chrystusowa odciska się na całym jestestwie chrześcijanina, i noszący ją pójdzie pośród cienia śmierci i nie ulęknie się zła. Żeby być takimi, mamy sakramenty - chrzest i Komunię, poprzedzaną spowiedzią u grzeszących po chrzcie. Ale to ze strony Pana; z naszej zaś strony, dla ich przyjęcia, powinny ukształtować się w duchu przyjmujące nastawienia - wiara, która wyznaje: zginąłem i zbawiam się tylko Panem Jezusem Chrystusem; miłość, która stara się wszystko poświęcać Panu Zbawicielowi, nie szczędząc niczego; nadzieja, która niczego od siebie nie oczekując jest pewna, że nie będzie porzucona przez Pana, ale będzie mieć wszelką od Niego pomoc - i wewnętrzną i zewnętrzną - przez całe życie, póki nie będzie zabrane tam, gdzie jest On Sam.
święty biskup Teofan Zatwornik, "Myśli na każdy dzień roku według czytań ze Słowa Bożego"
za: azbyka.ru