publicystyka: Komentarz do rodowodu Jezusa Chrystusa. Część I

Komentarz do rodowodu Jezusa Chrystusa. Część I

tłum. Michał Diemianiuk, 02 stycznia 2021

Tekst z Ewangelii pochodzi z tłumaczenia ks. H. Paprockiego, natomiast fragmenty i imiona starotestamentowe opierają się na Biblii Tysiąclecia. W zależności od tłumaczenia Pisma Świętego, niektóre imiona i pojedyncze wersety mogą mieć inne brzmienie.

***

Mt 1, 1. Księga rodowodu Jezusa Chrystusa, syna Dawidowego, syna Abrahamowego.


Ewangelia według Mateusza zaczyna się rodowodem Zbawiciela, który ciągnie się od werstu 1 do 17. W słowiańskim tłumaczeniu jest to “kniga rodstwa” (книга родства). Rosyjskie i słowiańskie tłumaczenie, chociaż dokładne, to nie są dosłowne. Po grecku jest to “biblos geneseos” (βίβλος γενέσεως). “Biblos” - znaczy księga, a “geneseos” (dopełniacz; mianownik - “genesis” albo “genezis”) – to słowo nieprzetłumaczalne zarówno na rosyjski, jak i na inne języki; dlatego przeszło do nich bez tłumaczenia - jako genezis.

Słowo “genezis” oznacza nie tyle narodzenie, co raczej “pochodzenie”, “powstanie” (niem. Entstehung). W ogóle oznacza ono dosyć powolne rodzenie, raczej proces rodzenia niż sam akt, i pod tym słowem rozumie się poczęcie, wzrost i końcowe pojawienie się na świecie. Stąd zrozumiały jest związek hebrajskiego wyrażenia, którym zaczynają się niektóre rodowody w Biblii, “sefer toledot” (księga urodzeń) z greckim “biblos geneseos”. W hebrajskim - liczba mnoga, a w greckim - pojedyncza - geneseos, ponieważ w tym słowie rozumie się nie jedno urodzenie, a cały rząd urodzeń. Dlatego dla oznaczenia mnogości urodzeń greckie “genesis” używane jest w liczbie pojedynczej, chociaż spotyka się czasem i w mnogiej. W ten sposób powinniśmy uznać nasze słowiańskie (“kniga rodstwa”, księga krewnych, wyliczenie pokoleń) i rosyjskie tłumaczenie za jeśli nie w pełni, to w przybliżeniu dokładne i przyjąć, że przetłumaczyć greckiego “biblos geneseos” inaczej niż słowem “rodowód” nie można z powodu braku odpowiedniego rosyjskiego słowa. Jeśli zamiast słowa “pochodzenie” w słowiańskim używa się czasem “bytije” (бытие), a czasem i “żizń” (жизнь), to taką niedokładność można objaśnić tą samą przyczyną.

W jakim znaczeniu użyte są w 1. wersecie słowa “Jezusa Chrystusa”? Oczywiście, w znaczeniu własnego imienia znanej historycznej Postaci (tak też w wersecie 18. - słowo “Chrystus” bez przedimka), życie i działalność Której ewangelista miał zamiar przedstawić czytelnikom. Ale czy nie wystarczyło nazwać tę historyczną Osobę po prostu Jezusem? Nie, ponieważ to byłoby nieokreślone. Ewangelista chce przedstawić rodowód Jezusa, Który i dla Żydów, i dla pogan był już znany jako Chrystus, i Którego sam uznaje nie za zwyczajną osobę, a za Chrystusa, Pomazańca, Mesjasza. Jezus to słowo hebrajskie, przemienione z Jeszua, co znaczy Bóg Zbawiciel. Tak samo w 18. wersecie. To imię było zwyczajne u Żydów. Chrystus, po hebrajsku Mesjasz, znaczy “namaszczony” albo “pomazaniec”. W Starym Testamencie to imię było pospolite. Tak nazywali się żydowscy króle, kapłani i prorocy, którzy byli namaszczani świętym olejem. W Nowym Testamencie imię stało się własnym (na co wskazuje zazwyczaj grecki przedimek), ale nie od razu. Według komentarza błogosławionego Teofilakta, Pan został nazwany Chrystusem dlatego, że jako Król panował i panuje nad grzechem; jako Kapłan złożył ofiarę za nas; i jako Pan został namaszczony prawdziwym olejem, Duchem Świętym.

Nazwawszy znaną historyczną Postać Chrystusem, ewangelista powinien był udowodnić Jego pochodzenie jak od Dawida, tak i od Abrahama. Prawdziwy Chrystus, albo Mesjasz, powinien był pochodzić od Żydów (być z nasienia Abrahama) i było nie do pomyślenia dla nich, aby nie pochodził od Dawida i od Abrahama. Z niektórych miejsc w Ewangelii widać, że Żydzi nie tylko uznawali pochodzenie Chrystusa-Mesjasza od Dawida, ale i Jego narodziny w tym samym mieście, gdzie urodził się Dawid (por. Mt 2, 6). Żydzi nie uznaliby za Mesjasza takiego człowieka, który by nie pochodził od Dawida i Abrahama. Tym praojcom dano obietnice o Mesjaszu. A ewangelista Mateusz pisał swoją Ewangelię przede wszystkim, bez wątpienia, dla Żydów. “Nie mogło być nic milszego dla Żyda, jak powiedzieć mu, że Jezus Chrystus był potomkiem Abrahama i Dawida” (św. Jan Złotousty). Prorocy przepowiadali o Chrystusie jako o synu Dawida, na przykład Izajasz (Iz 9, 7; 55, 3), Jeremiasz (Jr 23, 5), Ezechiel (Ez 34, 23; 37, 25), Amos (Am 9, 11) i inni. Dlatego, powiedziawszy o Chrystusie, albo Mesjaszu, ewangelista od razu mówi, że On był Synem Dawida, Synem Abrahama - Synem w sensie potomka - tak często mówi się u Żydów. W słowach: “syna Dawidowego, syna Abrahamowego”, zarówno w greckiej Ewangelii, jak i w rosyjskiej, jest pewna dwuznaczność. Można rozumieć te słowa: Jezusa Chrystusa, Który był synem (potomkiem) Dawida, będącego (z kolei) potomkiem Abrahama. Ale można i tak: syna Dawida i syna Abrahama. Oba komentarze, oczywiście, w żaden sposób nie zmieniają istoty rzeczy. Jeśli Dawid był synem (potomkiem) Abrahama, to oczywiście i Chrystus jako syn Dawida, był także potomkiem Abrahama. Ale pierwszy komentarz bardziej odpowiada greckiemu tekstowi.

Mt 1, 2. Abraham zrodził Izaaka, Izaak zrodził Jakuba, a Jakub zrodził Judę i jego braci.

Powiedziawszy, że Jezus Chrystus był Synem Dawida i Synem Abrahama, ewangelista, zaczynając od 2. wersetu, szczegółowo udowadnia tę myśl. Przywołując Abrahama, Izaaka, Jakuba, Judę, ewangelista wskazuje na znane postacie historyczne, którym były dane obietnice, że od nich będzie pochodzić Zbawiciel świata (Rdz 18, 18; 22, 18; 26, 4; 28, 14 i inne).

Mt 1, 3. Juda zaś zrodził Faresa i Zarę, których matką była Tamar. Fares zrodził Ezrona, Ezron zrodził Arama.

Mt 1, 4. Aram zrodził Aminadaba, Aminadab zrodził Naassona, Naasson zrodził Salmona.


Fares i Zara (Rdz 38, 24-30) byli braćmi-bliźniakami. Ezron, Aram, Aminadab i Naasson, zapewne, wszyscy urodzili się i żyli w Egipcie, po przesiedleniu tam Jakuba i jego synów. O Ezronie, Aramie i Aminadabie wspomina się w 1 Krn 2, 1-15 tylko z imienia, nic szczegółowego nie jest znane. Siostra Naassona, Elżbieta, wyszła za mąż za Aarona, brata Mojżesza. W 1 Krn 2, 10 Naasson nazwany jest “księciem” albo “naczelnikiem synów Judy”. Był pośród osób, które zajmowały się spisem narodu na pustyni Synaj (Lb 1, 7), i jako pierwszy przyniósł ofiarę po ustawieniu Przybytku (Lb 7, 12), około 40 lat przed zdobyciem Jerycha.

Mt 1, 5. Salmon zrodził Booza, a matką była Rachab. Booz zrodził Obeda, a matką była Rut, Obed zrodził Jessego.

Syn Naassona, Salmon, znajduje się w gronie zwiadowców w Jerycho, których w swoim domu ukryła nierządnica Rachab. (Joz 2,1; 6, 24). Salmon ożenił się z nią. Według ewangelisty, z tego małżeństwa urodził się Booz. Ale w Biblii nie mówi się, że Rachab była żoną Salmona (por. Rt 4, 13, 21; 1 Krn 2, 11). Stąd wyciągają wniosek, że ewangelista przy układaniu rodowodu, “miał dostęp do innych świadectw, oprócz starotestamentowych ksiąg”. Wymowa imienia Rachab jest nieustanowiona i nieokreślona: Rachab, Raab, a u Józefa Flawiusza - Rachaba. Odnośnie niej istnieją chronologiczne trudności. O zrodzeniu Obeda z Booza i Rut szczegółowo mówi się w Księdze Rut. Rut była Moabitką, cudzoziemką, a Żydzi nienawidzili cudzoziemców. Ewangelista wspomina o Rut aby pokazać, że w gronie przodków Zbawiciela byli nie tylko Żydzi, ale i cudzoziemcy. Z informacji o Rut w Piśmie Świętym można wywnioskować, że jej cechy moralne były bardzo ujmujące.

Mt 1, 6. Jesse zrodził Dawida króla. A Dawid król zrodził Salomona, a matką była dawna żona Uriasza.

O Jessem wiadomo, że miał ośmiu synów (1 Sm 16, 1-13), zgodnie z 1 Krn 2, 13-15 - siedmiu. Z nich najmłodszy był Dawid. Jesse żył w Betlejem i był synem mieszkańca Efraty z pokolenia Judy, Obeda; w czasach Saula osiągnął starość i był najstarszym między mężczyznami. Podczas prześladowania Dawida przez Saula groziło mu niebezpieczeństwo. Mówiąc o zrodzeniu Dawida z Jessego ewangelista dodaje, że “Jesse zrodził Dawida króla”. Takiego dodatku nie ma przy wzmiankach o innych królach. Być może dlatego, że to było zbędne, wystarczyło nazwać królem samego Dawida, żeby pokazać, że od niego zaczęło się pokolenie królów - przodków Zbawiciela. Dawid, oprócz innych, miał synów Salomona i Natana. Ewangelista Mateusz prowadzi dalszy rodowód po linii Salomona, Łukasz (Łk 3, 31) - Natana. Salomon był synem Dawida i “dawnej żony Uriasza”, czyli kobiety, która była wcześniej żoną Uriasza. Szczegóły o tym są podane w 2 Sm 11 - 2 Sm 12 i powszechnie znane. Ewangelista nie nazywa Batszeby po imieniu. Ale wspomnienie o niej jest tu wyrażeniem pragnienia zaznaczenia odstępstwa od prawidłowego porządku w rodowodzie, gdyż małżeństwo Dawida z Batszebą było przestępstwem. O Batszebie wiadomo bardzo mało. Była córką Eliama i żoną Uriasza Chetyty, i zapewne wyróżniała się wieloma innymi pozytywnymi cechami, skoro stała się ulubioną żoną króla i miała na niego duży wpływ. Salomon został ogłoszony następcą królewskiego tronu na jej prośbę.

Mt 1, 7. Salomon zrodził Roboama, Roboam zrodził Abdiasza, Abiasz zrodził Asę

Salomon panował 40 lat (1015-975 przed Chr. Za jego panowania wybudowano świątynię w Jerozolimie. Roboam, albo Rechabeam, syn Salomona, “panował tylko nad synami izraelskimi, którzy mieszkali w osadach judzkich” (1 Krl 12, 17; 2 Krn 10, 17). Wstąpił na tron w wieku 41 lat i panował w Jerozolimie 17 lat (975-957). Po nim wstąpił na tron jego syn Abdiasz i panował 3 lata (957-955). Po Abdiaszu królował jego syn Asa (955-914).

Mt 1, 8 Asa zrodził Jozafata, Jozafat zrodził Jorama, Joram zrodził Ozjasza

Po Asie panował jego syn Jozafat, albo Jehoszafat; miał 35 lat i panował 25 lat (914-889). Po Jozafacie nastał Joram, mający 32 lata, i panował 8 lat (891-884). Za Joramem jest u Mateusza pominięcie trzech królów - Achazjasza, Joasza i Amasjasza, którzy panowali łącznie od 884 do 810 roku. Jeśli to pominięcie nie stało się przypadkowo, z powodu błędu kopisty, a nastąpiło celowo, to przyczyny wykluczenia z rodowodu trzech wymienionych królów należy szukać w tym, że ewangelista uznawał ich za niegodnych bycia włączonymi do grona dziedziców Dawida i przodków Jezusa Chrystusa (według tradycji ani w królestwie Judy, ani w królestwie Izraela niegodziwość i bezład nigdy nie osiągnęły takiego poziomu, jak za czasów Achaba, z domem którego poprzez Atalię mieli związek królowie Achazjasz, Joasz i Amasjasz). 

Mt 1, 9. Ozjasz zrodził Joatama, Joatam zrodził Achaza, Achaz zrodził Ezechiasza

Prawnuk Jorama Ozjasz (810-758) nazywany jest też w Biblii Azariaszem. Po Ozjaszu panował Joatam, jego syn, 25 lat, i panował w Jerozolimie 16 lat (758-742). Po Joatamie wstąpił na tron jego syn, Achaz, w wieku 20 lat, i panował w Jerozolimie 16 lat (742-727). 

Mt 1, 10. Ezechiasz zrodził Manassesa, Manasses zrodził Amosa, Amos zrodził Jozjasza

Po Achazie panował Ezechiasz, jego syn i władał 29 lat (727-698). Po Ezechiaszu wstąpił na tron jego syn Manasses, 12 lat, i panował 50 lat (698-643). Po Manassesie nastał jego syn Ammon, albo Amon (w Ewangelii według Mateusza, zgodnie z niektórymi rękopisami, Synajskim, Watykańskim i innymi, powinno się czytać Amos, ale w innych, nie mniej autorytatywnych i licznych rękopisach - Amon), 22 lata, i panował 2 lata (643-641).

na podstawie: Tołkowaja Biblia, prof. Aleksandr Pawłowicz Łopuchin, za: azbyka.ru
tekst z Ewangelii za: liturgia.cerkiew.pl