polska: Pielgrzymka do Brańska, Zań i Puchał Starych

Pielgrzymka do Brańska, Zań i Puchał Starych

Sławomir Nazaruk, 29 lipca 2020

26 lipca Bractwo Cerkiewne Trzech Świętych Hierarchów w Białymstoku zorganizowało pielgrzymkę ku czci Świętych Męczenników Podlaskich do Brańska, Zań i Puchał Starych.

Rozpoczęła się ona Boską Liturgią w cerkwi św. Symeona Słupnika w Brańsku, filialnej świątyni parafii w Maleszach. Liturgię celebrował proboszcz parafii, ojciec Marek Jakimiuk w asyście rezydenta ojca Eugeniusza Suszcza. Miejscowy chór wsparli śpiewem pielgrzymi.

Liturgia, podczas której modlitewnie uczczono pamięć Świętych Męczenników Podlaskich, w tym z należących do parafii wsi Zanie i Szpaki, zgromadziła o wiele więcej wiernych niż zazwyczaj. Oprócz pielgrzymki z Białegostoku,  indywidualnie przyjechało wiele osób z różnych miejscowości Białostocczyzny. W homilii ojciec Marek nawiązał do niedzielnego czytania o uzdrowieniu dwóch ślepców z Ewangelii św. Mateusza oraz podkreślił znaczenie wiary, nadziei i miłości w życiu chrześcijanina. W dalszej części swego słowa podkreślił wielkie znaczenie mającej miejsce w dniu poprzednim w Monasterze św. Katarzyny w Zaleszanach kanonizacji Męczenników Podlaskich. To w tej miejscowości,  spacyfikowanej - spalonej 29 stycznia 1946 roku przez oddział PAS-NZW pod dowództwem Romualda Rajsa ps. "Bury", rozpoczęło się męczeństwo naszych przyszłych świętych.

Duchowny podziękował wszystkim, którzy przybyli do Brańska, aby także tego dnia oddać cześć Świętym Męczennikom Podlaskim. Wyraził też nadzieję, iż na uroczystej Liturgii w tej intencji będziemy spotykać się rokrocznie w ostatnią niedzielę lipca czyli następnego dnia po głównych obchodach ku czci Męczenników w monasterze w Zaleszanach.

Po Liturgii w brańskiej cerkwi udaliśmy się do miejscowości Zanie, gdzie znajdują się spoczywające we wspólnej mogile relikwie 24 męczenników za wiarę pochodzących z tej wsi, którzy swe życie oddali 2 lutego 1946 r. Modlitwa nie była już żałobną - jak do tej pory, lecz chwalebną i proszącą. Wśród obecnych były osoby z rodzin spoczywających w tym miejscu świętych. Oprócz modlitwy były też relacje naocznego świadka tych wydarzeń.

Z Zań udaliśmy się w ostatni etap naszej pielgrzymki, do miejscowości Puchały Stare. W pobliskim lesie znajduje się skromna tablica upamiętniająca męczeńską śmierć w tym miejscu 31 stycznia 1946 roku 30 Furmanów. Nie ma w tym miejscu ich doczesnych szczątków-relikwii, znajdują się one we wspólnej mogile na cmentarzu wojennym w Bielsku Podlaskim. To miejsce jest jednak dla nas święte, gdyż uświęcone ich męczeńską krwią. Za wyjątkiem kilku osób, wszyscy pozostali, którzy dotarli do tego miejsca byli tutaj po raz pierwszy. To było wielkie przeżycie! Czuliśmy powagę miejsca, w którym dane było nam się znaleźć, jak też i powagę tej chwili!

Modlitwa sprawowana przez ojca Marka podobnie jak i w Zaniach zakończyła się troparionem ku czci Męczenników Podlaskich i wieliczanijem  -hymnem ku czci świętych męczenników oraz radosnym zawołaniem - Christos Woskresie! - Woistinu Woskresie!

Z tego uświęconego miejsca wróciliśmy do Puchał Starych, gdzie w miejscowej świetlicy spożyliśmy posiłek przygotowany przez bar "Anna" z Bielska Podlaskiego. Tutaj mogliśmy odpocząć, podzielić się wrażeniami i propozycjami na przyszłość. Nasz duchowy opiekun podkreślał zarówno podczas Liturgii w Brańsku jak i tutaj podczas posiłku, iż naszym celem nie jest osądzanie kogokolwiek czy żywienie nienawiści, lecz kultywowanie pamięci o tych wydarzeniach z przesłaniem, aby takie wydarzenia nigdy więcej nie miały miejsca. Mówił też o potrzebie modlitwy za sprawców tych czynów, gdyż to jest potężny oręż!

W Puchałach nie ma osób prawosławnych, ale fakt, że mogliśmy skorzystać z tej świetlicy dobrze świadczy o miejscowej społeczności. Natomiast szczególne słowa podziękowania należą się Panu Józefowi!

W drodze powrotnej udaliśmy się także na cmentarz wojenny w Bielsku Podlaskim, gdzie oddaliśmy cześć Męczennikom Podlaskim - Furmanom.

Po 74 latach od swej cielesnej męczeńskiej śmierci Święci Męczennicy Podlascy znajdują się wśród niezliczonych rzesz świętych wszystkich wieków i są naszymi orędownikami przed tronem Stwórcy!
 
Swiatyje Muczeniki Podlaszskije molitie Boha o nas!
- Święci Męczennicy Podlascy módlcie się za nas do Boga!

Fotografie: Jarosław Charkiewicz